Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Główna para walutowa zamknięta jest w przedziale wahań 1,06–1,0480. Taka konsolidacja utrzymuje się od 16 czerwca – zwracają uwagę eksperci TMS Brokers. Jednocześnie w okolicach 1,06 znajduje się średnioterminowa linia trendu spadkowego. Czy dojdzie do jej przełamania?
– Nastroje na rynkach są coraz lepsze, co powinno stwarzać argumenty za korektą dolara, a forum EBC w portugalskiej Sintrze może przynieść podbicie oczekiwań co do skali podwyżek stóp w najbliższych miesiącach. Gdyby pojawiły się spekulacje, że w lipcu EBC zdecydowałby się nie na 25 pkt baz., a 50 pkt baz., to mogłoby to wyraźnie podbić euro – uważa Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Notowania srebra w ostatnich tygodniach wyraźnie ruszyły na północ. Zdaniem analityków może być to jednak dopiero początek mocniejszych wzrostów na tym rynku. Srebro ma bowiem co nadrabiać, chociażby w stosunku do złota.
O około 3,5 proc. rosły w poniedziałkowe przedpołudnie ceny platyny. Tym samym potwierdzona została ostatnia siła kupujących na tym rynku. Tylko bowiem w ciągu tygodnia cena platyny wzrosła o około 13 proc., a w ciągu miesiąca o 20 proc. Efekt? W poniedziałek kurs przebił 1200 USD za uncję, osiągając poziom najwyższy od czterech lat.
O ile rano faktycznie można było zobaczyć reakcję złotego na wybory prezydenckie, tak w drugiej części dnia sytuacja została opanowana. Eksperci wskazują jednak, że wątek prezydencki wcale nie musi zostać całkowicie zepchnięty na bok.
Bazowe scenariusze analityków zakładają kontynuację słabości amerykańskiego dolara i rosnącego w siłę złotego i to mimo że kurs pary USD/PLN jest obecnie w okolicach najniższego poziomu od około czterech lat.
XTB zgodnie z zapowiedziami kontynuuje swoją ekspansję marketingową. Najnowszymi przejawami tego są projekty: „XTB. Where your money works – with Tyson Fury” oraz „Darmowa akcja”, która jest realizowana w obszarze MENA (Bliski Wschód i Afryka Północna).
Chociaż w Polsce żyliśmy w poniedziałek wynikami I tury wyborów prezydenckich, to układ sił na rynku walutowym się nie zmienił.