Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W poniedziałek para ta zniżkowała o około 1,5 proc. do 1,7760. Zespół mForeksu z BM mBanku nie wyklucza, że spadki będą się pogłębiać. – Rynek wykazuje dalsze tendencje spadkowe. Patrząc na czterogodzinny interwał, widać, że rynek początkowo mocno próbował się bronić, co i rusz stosując mocniejszą kontrę do spadków. Jednak w tym momencie już nie ulega wątpliwości, że dalsze spadki mogą być zauważalne – uważają eksperci mForeksu. Dodają, że pierwsze sygnały analizy technicznej wspierające ten scenariusz pojawiły się już wcześniej. – Ponad tydzień temu para EUR/AUD przełamała zakres wsparcia cen oraz średnią kroczącą 100-okresową. Również oba poziomy zostały przetestowane od góry, przez co prospadkowa wymowa została tylko podkreślona. Strefy te stanowią bazę dla dalszych zniżek i póki wykres nie znajdzie się ponownie powyżej tego zakresu, dalsze spadki mogą osiągnąć nawet 1,7098 – podkreślają analitycy, którzy dodają, że obecnie poziom ten jest ważnym wsparciem dla pary EUR/AUD. Wcześniej ważne będzie jednak też przełamanie innej wartości. – Aby szukać sygnałów sprzedaży, dobrze, aby rynek wybił poziom 1,7670, co podkreśli nastawienie spadkowe pary – twierdzi zespół mForeksu. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli ktoś liczył na większe emocje na rynku walutowym w poniedziałek, srodze się rozczarował. Geopolityka może co prawda jeszcze dać o sobie znać, ale uwaga inwestorów przesuwa się już w zupełnie innym kierunku.
Zbliżające się rozmowy Trumpa z Putinem wspierają dobre nastroje na rynkach, co pomaga notowaniom naszej waluty. Eksperci wskazują, że o przyszłość naszej waluty na razie możemy być spokojni.
Funt brytyjski nadal jest mocny, przynajmniej jeśli zestawić go z jenem. W ciągu ostatnich 12 miesięcy para GBP/JPY wzrosła o ponad 5,5 proc. i znów ma ochotę przetestować ważny opór, który znajduje się w okolicach psychologicznego poziomu 200.
Powrót siły dolara wcale nie jest taki oczywisty. Pokazała to końcówka ub. tygodnia. O ile bowiem od poniedziałku do czwartku para walutowa EUR/USD spadła z okolic 1,175 nawet poniżej 1,14, tak w piątek nastąpił zwrot akcji i powrót w okolice 1,16.
Dolar australijski od mocnego uderzenia zaczął nowy tydzień. W poniedziałek umacniał się on względem większości walut. Wyraźny ruch w górę było widać chociażby w przypadku pary walutowej AUD/JPY.
Wydarzenia na scenie politycznej w Polsce mogą w najbliższych miesiącach odbić się niekorzystnie na notowaniach naszej waluty – uważa Marek Rogalski, analityk walutowy w DM BOŚ.