Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Jeszcze do niedawna rynek mocno bronił wsparcia i relatywnie szybko wzbijał się do ataku na pobliskie opory. Teraz jednak wyraźnie strona popytowa odpuściła dalsze starania – wskazują analitycy z zespołu mForex z BM mBanku.
Jakie to może mieć konsekwencje? – Obecnie szacować można, że jeśli nic nie zmieni się w kwestii siły dolara amerykańskiego, zejście do najbliższego wsparcia, które kształtuje się na poziomie 0,94422, może mieć duże znaczenie. Oznaczałoby to kolejną falę wyprzedaży oraz zejście rzędu 20–30 pipsów – wskazują eksperci. – Aby taki scenariusz był dla osób handlujących parą USD/CHF interesujący, rynek wcześniej musiałby wykonać jednak jeszcze korektę zejścia. Dlatego też, jeśli rynek podbije dolara do zakresu nieprzekraczającego poziomu 0,94850, szansa na wygenerowanie kolejnego ruchu spadkowego jest duża. W tym również przypadku potencjalny stosunek zysku do ryzyka przemawiać będzie za pozycjami krótkimi. Negacją dalszych spadków będzie dopiero moment, w którym rynek przekroczy opór znajdujący się przy poziomie 0,94850 – podkreślają analitycy mForex. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli ktoś liczył na większe emocje na rynku walutowym w poniedziałek, srodze się rozczarował. Geopolityka może co prawda jeszcze dać o sobie znać, ale uwaga inwestorów przesuwa się już w zupełnie innym kierunku.
Zbliżające się rozmowy Trumpa z Putinem wspierają dobre nastroje na rynkach, co pomaga notowaniom naszej waluty. Eksperci wskazują, że o przyszłość naszej waluty na razie możemy być spokojni.
Funt brytyjski nadal jest mocny, przynajmniej jeśli zestawić go z jenem. W ciągu ostatnich 12 miesięcy para GBP/JPY wzrosła o ponad 5,5 proc. i znów ma ochotę przetestować ważny opór, który znajduje się w okolicach psychologicznego poziomu 200.
Powrót siły dolara wcale nie jest taki oczywisty. Pokazała to końcówka ub. tygodnia. O ile bowiem od poniedziałku do czwartku para walutowa EUR/USD spadła z okolic 1,175 nawet poniżej 1,14, tak w piątek nastąpił zwrot akcji i powrót w okolice 1,16.
Dolar australijski od mocnego uderzenia zaczął nowy tydzień. W poniedziałek umacniał się on względem większości walut. Wyraźny ruch w górę było widać chociażby w przypadku pary walutowej AUD/JPY.
Wydarzenia na scenie politycznej w Polsce mogą w najbliższych miesiącach odbić się niekorzystnie na notowaniach naszej waluty – uważa Marek Rogalski, analityk walutowy w DM BOŚ.