Przyznaje, że nieco gorzej od planów wypadły również dwa pierwsze miesiące roku (87 tys. zł straty netto, przy 201 tys. zł na plusie przed rokiem). Obroty były na zbliżonym poziomie i wyniosły około 21,4 mln zł). Prezes podkreśla jednak, że słabiej wypadła jedynie sprzedaż wykładzin podłogowych.
W przypadku włóknin obroty wzrosły o około 20 proc. i były nieco wyższe od oczekiwań. Zdaniem Karskiego do pogorszenia sprzedaży wykładzin podłogowy na początku roku przyczyniła się przede wszystkim długa zima, podczas której rzadko dokonuje się remontów mieszkań. Ze względu na duże opady śniegu problemy były także z transportem wyrobów do ukraińskiej sieci Epicentr, która jest głównym ich odbiorcą.
Szef lublinieckiej firmy jest jednak przekonany, że nadejście wiosny spowoduje znaczne ożywienie sprzedaży tego rodzaju wyrobów. Nie podaje prognoz finansowych. Podkreśla jedynie, że wyniki za ten rok powinny być znacząco lepsze od minionego. W 2009 r. Lentex miał 5,2 mln zł zysku netto i 167,5 mln zł przychodów.
