PZU AM, posiadający ok. 12 proc. akcji Dębicy, będzie żądał m.in. przedstawienia faktur oraz informacji na temat cen towarów i usług proponowanych podmiotom z grupy Goodyear (kontroluje 66 proc. Dębicy).
Chce również ustalić, jaki procent obrotów i zysku w latach 2005–2009 przypadał na kontrakty zawierane między spółkami z grupy oraz jakie marże spółka na nich wypracowywała. Zgodnie z wnioskiem PZU AM, jeśli wyjaśnienia nie będą satysfakcjonujące, badaniem dokumentów ma się zająć biegły rewident (miałoby go powołać NWZA).
Wskazałby on ekonomiczne podstawy do wniesienia pozwu przez Dębicę przeciwko spółkom z grupy Goodyear o wyrównanie ewentualnych szkód spowodowanych przez niekorzystne umowy. Pod lupę trafiłyby też koszty reklamy i marketingu ponoszone przez Dębicę na promocję marki Goodyear. Rewident sprawdziłby, czy koszty opłat licencyjnych i technologicznych ponoszone przez spółkę na rzecz właściciela nie były lub są zawyżane.
