Przychody jednak spadły: do 394,1 mln zł z 396,2 mln zł przed rokiem.
Poprawiły się natomiast przychody segmentu hotelowego, który po sześciu miesiącach przyniósł 336,9 mln zł z 326,6 mln złotych rok temu.
Za lepszymi wynikami stoi sprzedaż czterech hoteli i poprawa koniunktury. Zwłaszcza w hotelach średniego i górnego segmentu rynku – tu wskaźnik przychodów na pokój wzrósł o 5,4 proc. w I półroczu oraz o 6,5 proc. w II kwartale. W kategorii hoteli ekonomicznych zwiększył się o 1,7 proc.
Wyniki na poszczególnych rynkach są jednak zróżnicowane. W Warszawie hotele Orbisu miały dwucyfrowy wzrost wskaźników operacyjnych. Dobre wyniki miały też hotele?w Trójmieście. Ale np. w Poznaniu, Katowicach i mniejszych miastach koniunktura się nie poprawiła. Wzrost przychodów widoczny jest za to w segmencie konferencji i szkoleń, co okazało się korzystne zwłaszcza dla hoteli Novotel.
Poprawa wyników sprawiła, że grupa jeszcze w sierpniu spłaci 188,4 mln zł kredytu. Jednocześnie pozyskała elastyczny, średnioterminowy kredyt odnawialny w wysokości 100 mln zł, który posłuży do przejściowego?finansowania inwestycji i potrzeb operacyjnych, w tym budowy hoteli ekonomicznych. – Przyspieszamy realizację projektów inwestycyjnych nakierowanych wyłącznie na działalność hotelarską. W realizacji jest 500 nowych pokoi hotelowych – informuje Laurent Picheral, prezes Orbisu.
