Nie chodzi jednak o wprowadzenie nowego inwestora do grupy zajmującej się marketingiem mobilnym, w tym organizacją konkursów esemesowych. Oferta prywatna będzie kierowana do dotychczasowego, większościowego akcjonariusza MIT, czyli funduszu MNI, kontrolowanego przez Andrzeja Piechockiego.
MNI, który oprócz biznesu telekomunikacyjnego i kontroli nad Hyperionem posiada dziś nieco ponad 61 proc. akcji MIT, ma objąć nowe walory po 2,04 zł za sztukę (w piątek na zamknięciu jeden walor giełdowej firmy kosztował 0,7 zł). Pokryje je wkładem w postaci wierzytelności wobec MIT w wysokości 46,91 mln zł.
W ten sposób zobowiązania MIT (wynosiły na koniec września 98,9 mln zł, z czego krótkoterminowe 68 mln zł), znacznie spadną.
Nowe, wyemitowane przez MIT walory będą stanowić około 13 proc. w podwyższonym kapitale spółki, a cały pakiet akcji posiadany przez MNI po transakcji odpowiadałby około 66 proc. wszystkich walorów MIT. Wyliczenia te nie uwzględniają przy tym efektu przeprowadzanego przez MIT skupu akcji własnych.
14 grudnia nadzwyczajne walne zgromadzenie MIT ma dokonać także zmian w radzie nadzorczej i określić jej liczebność.
