O możliwości obniżenia wartości ukraińskiej waluty mówi się od dawna. Rynek spodziewa się jej zaraz po wyborach parlamentarnych, które będą miały miejsce 28 października.
Zdaniem Adama Kaptura z DM Millennium, ryzyko wynikające z tego zdarzenia dla olejowego giganta z Ukrainy jest ograniczone. Eksport generuje spółce ponad 90 proc. przychodów i ponad 90 proc. zadłużenia denominowane jest w dolarach. – Przeszacowanie mogłoby dotyczyć części aktywów na Ukrainie, jednak nie miałoby to wpływu na rachunek zysków i strat spółki – ocenia analityk.
Według domu maklerskiego poprawa wyników Kernela w tym roku obrotowym będzie nieznaczna. Wzrost notowań zbóż i przejęcie nowych obszarów upraw powinny się przełożyć co prawda na lepsze rezultaty segmentu rolnego, ale perspektywy pozostałych biznesów nie są już jednak tak dobre. Wyniki najważniejszego segmentu olejowego będą zależały od wielkości zbiorów słonecznika na Ukrainie. Jeśli będą słabe, ceny surowca wzrosną, a to oznacza pogorszenie marż.
Oczekując na rezultat zbiorów spółka przełożyła na 28?października publikację prognoz. Ma je podać w ostatecznym raporcie za miniony rok obrotowy 2011/2012, zakończony 30 czerwca. W minionym roku przychody Kernela wzrosły o 14,2 proc., do prawie 2,17 mld USD, ale zysk operacyjny zmniejszył się o 7,8 proc., do 255,8 mln USD, a zarobek netto spadł o 5,5 proc., do 213,8 mln USD.