Wiadomo, że Energa wycofała się z budowy nowego bloku w Ostrołęce, ale to zaawansowany projekt i dochodzą do nas pewne sygnały z rynku, że realizacją tego projektu mogliby być zainteresowani np. Chińczycy. Jeśli chodzi o umowę z Kulczyk Holding, to w naszej ocenie ta inwestycja ma szansę doczekać realizacji.
Czyli plan wzrostu wydobycia wciąż jest aktualny?
Jeśli obecna strategia nadal będzie realizowana, to w tym roku wyprodukujemy nieco ponad 8 mln ton węgla, w przyszłym ok. 9 mln ton, a od 2014 r. około 11 mln ton rocznie.
Czy wasz plan budowy kotła fluidalnego w Łęczyńskiej Energetyce o mocy około 70 MW jest aktualny?
Ten temat także jest poruszany w nowej strategii. Rada nadzorcza jest zdania, że to dobry projekt, ale poczekajmy, aż zapadną ostateczne decyzje.
Jak wyglądają wasze relacje z Mostostalem Warszawa, przez który opóźniła się rozbudowa zakładu przeróbki węgla?
Podpisaliśmy porozumienie zakładające nowy harmonogram realizacji robót, jesteśmy w stałym kontakcie z nowym prezesem spółki i liczymy, że zrealizuje ona wszystko zgodnie z zapisami porozumienia.
Spodziewacie się ogłoszenia nowego wezwania na Bogdankę?
Informacje o takim ruchu na razie do nas nie docierają. Bogdanka nie jest tania, biorąc pod uwagę wartość i premię, którą trzeba byłoby zapłacić właścicielom akcji. A wiadomo, że z czasem będzie jeszcze droższa i wezwanie wtedy wydaje mi się mało prawdopodobne.
To może sami pójdziecie na jakieś zakupy?
Nowa strategia zdecydowanie tego nie zakłada.
CV
Zbigniew Stopa (rocznik 1959) był ostatnio wiceprezesem zarządu Bogdanki ds. technicznych. Był też faktycznym pierwszym zastępcą odwołanego prezesa Mirosława Tarasa i wielokrotnie pod jego nieobecność kierował pracami zarządu. Jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i od po- czątku pracy zawodowej jest związany z Bogdanką. Przeszedł w spółce przez wszystkie szczeble rozwoju zawodowego.