Tani kredyt nie zagrozi debiutom

Liczne zalety giełdy powodują, że pomimo rekordowo niskich kosztów długu firmy nadal będą prowadzić oferty publiczne akcji i wchodzić na GPW. W tym roku spodziewanych jest jeszcze co najmniej kilka debiutów.

Publikacja: 08.06.2015 08:10

43 mln zł to łączna wartość obligacji serii A (20 mln zł), B (15 mln zł) i E (8 mln zł), które Gino

43 mln zł to łączna wartość obligacji serii A (20 mln zł), B (15 mln zł) i E (8 mln zł), które Gino Rossi zrefinansuje nowym kredytem bankowym. Poprawi się nie tylko struktura zapadalności długu, ale też obniżą się koszty finansowe grupy kierowanej przez Tomasza Malickiego. Oszczędności w ciągu roku mogą sięgnąć 2 mln zł, co jest sporą częścią zysku brutto.

Foto: Archiwum

Rekordowo niskie stopy procentowe i koszt długu powodują, że niektóre spółki decydują się na pozyskanie gotówki nie poprzez emisję akcji, ale za pomocą kredytu czy obligacji. Ostatnio ten krok wykonały takie firmy jak Bioton, Gino Rossi i Vistula, które zrefinansowały obligacje tańszym kredytem bankowym (w poprzednich latach wielokrotnie emitowały akcje). Czy tani kredyt i obligacje skuszą także potencjalnych debiutantów na GPW i uderzą w rynek ofert akcji?

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Firmy
Rynek energooszczędnych produktów powinien dynamicznie rosnąć
Firmy
Jakich innowacji inwestorzy poszukują na Starym Kontynencie?
Firmy
Musimy sforsować barierę, po której następuje efekt kuli śnieżnej
Firmy
Giełdowe spółki starają się monitorować poziom hałasu, a nawet go ograniczyć
Firmy
Arctic Paper rozczarował wynikami. Kurs szuka dna
Firmy
Dziwny spadek WIG20. „Winny” Orlen