W reakcji na bardzo dobre wyniki Torpolu za III kwartał kurs w poniedziałek przed południem rósł nawet o 5,6 proc., do 13,1 zł. To cena o 8,5 proc. wyższa od ceny w wezwaniu na 33 proc. akcji ogłoszonym przez Marvipol - zapisy są przyjmowane do 20 listopada.
Specjalizująca się w infrastrukturze torowej grupa po trzech kwartałach miała 842,9 mln zł przychodów wobec 406,5 mln zł rok wcześniej. Zysk netto wrósł z 11,5 mln do 26,6 mln zł. To więcej, niż Torpol zarobił w całym rekordowym ubiegłym roku.
W samym III kwartale Torpol miał 19,3 mln zł zysku netto przy 399,1 mln zł obrotów. To głównie efekt księgowania wielkiego kontraktu E-75 Rail Baltica (rekordowe 100 mln zł sprzedaży w samym wrześniu).
Zarząd jest optymistycznie nastawiony do rynku i zwraca uwagę, że PKP PLK ruszyły z rozpisywaniem przetargów w ramach nowej perspektywy unijnej – do końca roku maja to być prace o wartości około 14 mld zł. Stwarza to szansę na rozpoczęcie prac budowlanych na nowych kontraktach w II połowie przyszłego roku. Spółka spodziewa się, że PKP PLK będzie systematycznie rozpisywać kolejne przetargi – łącznie nakłady na infrastrukturę kolejową w Polsce do 2023 r. mają sięgnąć 67,5 mld zł.