Ostatnio walory były tak nisko wyceniane ponad rok temu. W dalszej części sesji skala zniżek była już znacznie mniejsza.

Negatywny wpływ na notowania akcji spółki niewątpliwie miało opublikowanie wstępnych skonsolidowanych wyników finansowych za III kwartał. W tym czasie firma zanotowała ponad 201,2 mln zł przychodów ze sprzedaży. Był to rezultat o 11,6 proc. lepszy od osiągniętego w tym samym czasie 2016 r. To zapewne efekt uruchomienia latem trzeciej linii do produkcji innowacyjnych i wysokomarżowych folii nanoErgis. Koszt inwestycji w Oławie wyniósł 30 mln zł. Dzięki temu grupa zwiększyła moce wytwórcze o około 18 tys. ton rocznie. Dotychczasowe zdolności produkcyjne sięgały w tym segmencie 45 tys. ton.

Pomimo zwyżki przychodów spółce nie udało się poprawić zysków. EBITDA spadła o 2,8 proc., do 15,1 mln zł, a zarobek netto aż o 34,4 proc., do 4,7 mln zł. Zarząd informuje, że zyski grupy są obciążone wzrostem kosztów wynagrodzeń o 2,8 mln zł w stosunku do II kwartału tego roku. Z kolei po III kwartałach na pensje wydano o 5,5 mln zł więcej niż w tym samym czasie 2016 r. Niekorzystnie na poziom realizowanych marż wpływała również sytuacja surowcowa, szczególnie utrzymujące się od początku roku wysokie koszty zakupu PVC oraz zmiękczaczy. Ponadto zyski ograniczyły koszty restrukturyzacji organizacyjnej w grupie w wysokości około 500 tys. zł oraz rozwiązanie aktywa podatkowego powstałego w procesie fuzji niemieckich spółek należących grupy.

Po trzech kwartałach tego roku firma odnotowała 574,7 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, co było rezultatem o 8,3 proc. lepszym od wypracowanego w tym samym czasie roku ubiegłego. Z kolei EBITDA wyniosła niespełna 49 mln zł i okazała się niemal taka sama jak rok wcześniej. Wreszcie zarobek netto spadł o 3,3 proc., do 20,4 mln zł. Podane wyniki mogą się jeszcze zmienić. Spółka informuje, że ostateczne wartości przychodów i zysków opublikuje 26 października.