– Na luty Fibria, światowy lider w produkcji celulozy, zgłosiła kolejne podwyżki rzędu 20–30 USD/t na wszystkich rynkach (do 1030 USD/t w Europie). W ostatniej rekomendacji z grudnia oczekiwaliśmy korekty do 950 USD/t w I kwartale 2018 r. i 900 USD/t w II, a następnie powrót do wzrostu przez wysoki popyt z branży papierów higienicznych i brak nowych projektów inwestycyjnych – wskazuje Krystian Brymora, analityk DM BDM.
Ceny celulozy liściastej mają kluczowe znaczenie dla rentowności segmentu papieru, który stanowi większą część przychodów Arctica. Odpowiedzią spółki są podwyżki cen papieru, ale ich tempo nie jest w stanie zrekompensować zwyżek surowca.
Jednocześnie z dobrego otoczenia biznesowego powinna korzystać należąca do grupy celulozownia Rottneros. Z szacunków analityka wynika, że w skali całego 2018 r. skonsolidowana EBITDA powinna się zbliżyć do ok. 200 mln zł, w porównaniu z 240 mln zł w 2017 r. – Struktura wyniku będzie jednak bardziej zbliżona do tej z 2015 r., czyli z większym udziałem wyniku Rottneros niż kluczowego segmentu papierniczego. Spółka będzie więc musiała ograniczyć wydatki inwestycyjne i pilnować płynności, która będzie wspierana wysoką dywidendą z Rottnerosa – uważa ekspert.
W trakcie środowej sesji za papiery Arctica płacono około 3,98 zł, co oznacza wzrost o prawie 1,3 proc. względem zamknięcia z poprzedniej sesji.