Akcje PKP Cargo zyskują na wartości

Giełdowi inwestorzy chętniej kupują akcje spółki, gdyż oczekują, że wyniki przewoźnika będą rosły mocniej, niż prognozuje to obecnie zarząd.

Publikacja: 20.06.2018 05:14

PKP Cargo, kierowane przez Czesława Warsewicza, chce, aby przyszłe wzrosty wynagrodzeń w firmie były

PKP Cargo, kierowane przez Czesława Warsewicza, chce, aby przyszłe wzrosty wynagrodzeń w firmie były powiązane z wydajnością.

Foto: Archiwum

Końcówka maja i początek czerwca przyniosły istotne wzrosty kursu akcji PKP Cargo. Jeszcze miesiąc temu giełdowi inwestorzy handlowali walorami spółki po cenach poniżej 40 zł. Na ostatnich sesjach transakcje zawierane były już po kursach o kilkanaście procent wyższych.

Widoczny ostatnio trend wzrostowy spowodował, że na papierach PKP Cargo doszło do częściowego odrobienia strat, po tąpnięciu, jakie miało miejsce w połowie marca. Wówczas firma informowała o kosztownych planach inwestycyjnych. O ile wcześniej wydawała na różne projekty 500–600 mln zł rocznie, o tyle w tym roku zamierza przeznaczyć na ten cel aż 1 mld zł. PKP Cargo pieniądze planuje przeznaczyć przede wszystkim na modernizację taboru kolejowego.

Konserwatywna prognoza

– Ostatnie wzrosty kursu akcji PKP Cargo to m.in. efekt stosunkowo dobrych wyników osiągniętych przez grupę w I kwartale i mniejszych inwestycji, niż można było się spodziewać po publikacji prognozy przez spółkę w marcu. Zarząd mógł też przekonać część inwestorów, że zaplanowane wydatki przyczynią się w przyszłości do poprawy wyników finansowych – mówi Dominik Niszcz, analityk DM Raiffeisen. Dodaje, że drugim równie ważnym powodem jest oczekiwany wzrost cen za usługi transportowe. Powinny one zwyżkować m.in. z powodu ograniczonego dostępu do taboru kolejowego i linii kolejowych w Polsce. Do tego systematycznie rosną ilości przewożonych po torach ładunków.

– Myślę, że część inwestorów spodziewa się też podwyżki prognoz wyników finansowych szacowanych przez zarząd. Jest to tym bardziej realne, że perspektywy branży i spółki są dobre na ten rok – twierdzi Dominik Niszcz. Przypomina, że zarząd PKP Cargo oszacował tegoroczny zysk EBITDA grupy na 779 mln zł. Tymczasem już w I kwartale wyniósł on około 200 mln zł.

W tej sytuacji przekroczenie prognoz jest jak najbardziej prawdopodobne. Analityk Raiffeisen szacuje wartość tegorocznego skonsolidowanego zysku EBITDA przewoźnika na 860 mln zł.

Wzrost wynagrodzeń

Foto: GG Parkiet

Cezary Bernatek, analityk Haitong Banku, również oczekuje w grupie PKP Cargo wyższych zysków, niż te prognozowane przez zarząd firmy. Według niego EBITDA wyniesie 850 mln zł. Z drugiej strony zauważa, że ostatnio spółka poinformowała o istotnych podwyżkach płac. Są one wyższe, niż oczekiwał Bernatek.

Kilka dni temu doszło do zawarcia porozumienia pomiędzy zarządem a pracownikami. Na jego mocy od 1 września wdrożona zostanie podwyżka wynagrodzeń. Spółka oszacowała, że do końca tego roku koszt podwyżki, łącznie z jednorazową premią, wyniesie około 33,9 mln zł.

Jednocześnie zarząd zakłada, że koszt jednostkowy na tzw. tonokilometr nie zwiększy się ze względu na rosnącą efektywność przewozów. Innymi słowy: koszty przeliczone na ilość i odległość przewożonych ładunków mają pozostać na co najmniej takim samym poziomie jak dotychczas.

Zawarte porozumienie zakłada również, że przyszłe wzrosty wynagrodzeń będą powiązane z wydajnością. Z tego też powodu zarząd nadal zamierza intensywnie pracować nad odpowiednim systemem motywacyjnym dla załogi. Wspólnym celem zarządu i związkowców jest, aby mógł on obowiązywać od przyszłego roku.

Firmy
Beata Stelmach nową prezeską Totalizatora Sportowego
Firmy
Vigo Photonics z rekordowymi przychodami. Ma apetyt na dalszy wzrost
Firmy
Brand 24, Energa, Kernel, 11 bit. Czyli drobni walczą
Firmy
Ferro poszerzy ofertę i będzie kontynuowało ekspansję geograficzną
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Firmy
Trzy pytania do prezesa TDJ. Dlaczego Grenevia zejdzie z giełdy?
Firmy
Grenevia kończy z giełdą. Znamy ofertę sprzedaży