1. Problemy ze znalezieniem pracowników. Nie wynikają bezpośrednio ze zmiany prawa. Zwłaszcza ze zmian jakichś konkretnych przepisów, które wejdą w życiu z początkiem przyszłego roku. To przede wszystkim efekt niekorzystnych zmian demograficznych, starzenia się społeczeństwa, emigracji, ale także obniżenia wieku emerytalnego. Już ponad połowa firm sygnalizuje problemy ze znalezieniem pracowników.
2. Zmiana zasad opodatkowania i leasingu samochodów firmowych. Od Nowego Roku w górę pójdzie limit amortyzacji samochodów osobowych, z 20 tys. euro (ok. 86 tys. zł) do 150 tys. zł. Na niekorzyść zmienią się jednak przepisy dotyczące leasingu, wynajmu i dzierżawy aut osobowych. Do tej pory były one nielimitowane. Po Nowym Roku wartość rat leasingowych i rat wynajmu będzie kosztem podatkowym wyłącznie do kwoty 150 tys. zł. Ponadto tylko 75 proc, a nie jak dzisiaj 100 proc., wydatków na użytkowanie samochodu firmowego będzie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu.
3. Pracownicze plany kapitałowe. W połowie przyszłego roku ruszy nowy program rządowy. PPK mają zachęcić pracowników do dodatkowego oszczędzania na czas emerytury. Z powodu PPK wzrosną koszty zatrudnienia pracowników. Firmy będą się dokładać do oszczędności pracowników. Co więcej, już czują presję ze strony pracowników, by obok wpłaty swojej części składki zrekompensowały im ubytek płac związany z odkładaniem części pensji w PPK.