Rynek reklamy w przyszłym roku straci nieco dynamikę

IV kwartał będzie podobny do trzeciego pod względem tempa wzrostu wydatków na reklamę. Przyszły rok przyniesie zwyżki, ale mniejsze niż w tym roku – mówią pierwsze prognozy.

Agencja mediowa Zenith dwa razy podnosiła prognozy dla rynku reklamy w Polsce. Tym razem podtrzymuje, że urośnie on o 6,6 proc., do 7,5 mld zł. Prognoza na przyszły rok jest ostrożniejsza: zakłada wzrost o 4,2 proc., do niecałych 7,92 mld zł.

Telewizje walczą o tempo

– Podtrzymujemy prognozy dla rynku reklamy w Polsce na 2018 r. Założenia co do czynników makroekonomicznych, które są elementem dla tych założeń, potwierdzają się – powiedział we wtorek „Parkietowi" Michał Taranta, dyrektor ds. komunikacji zintegrowanej w Zenith. Najpierw jednak giełdowe spółki obecne na rynku reklamy (m.in. Cyfrowy Polsat, Agora, Wirtualna Polska) pokażą wyniki za czwarty kwartał. Jaki on będzie? – Spodziewamy się, że tempo wzrostu rynku reklamy w czwartym kwartale będzie zbliżone do tego z kwartału poprzedniego i wyniesie około 7 proc. – mówi Taranta. W podobnym tempie mają rosnąć wpływy nadawców telewizyjnych.

Zdaniem naszego rozmówcy internet, choć wydatki na reklamę w sieci rosną szybciej, jeszcze przez co najmniej dwa–trzy lata nie przegoni telewizji, do której należy ponad połowa tortu.

GG Parkiet

Zenith prognozuje, że w 2019 r. nakłady na telewizję urosną o 3,1 proc. Apetyty nadawców są dużo większe.

– Oczekiwania nadawców zostały zbudowane na podstawie tegorocznych wyników – wyższych niż zwykle dzięki dodatkowym budżetom, które przyniosły transmisje igrzysk olimpijskich i mundialu. W 2019 r. rynek chciałby utrzymać tę dynamikę, dlatego nadawcy stawiają w coraz większym stopniu na własne, jakościowe produkcje – powiedział Taranta.

Pędzący internet

Wyróżnikiem dla nadawców kanałów sportowych może być powrót Roberta Kubicy do startów w wyścigach Formuły 1. Prawa do transmisji ma Eleven Sports, przejęty przez Grupę Cyfrowy Polsat. – To dość niszowy, specjalistyczny sport, ale postać Kubicy go zdemokratyzowała, przyciągając szerszą grupę. Z uwagi na różnice czasu transmisje telewizyjne z wyścigów raczej nie będą przyciągały przed telewizory szerokich rzesz fanów, dlatego można się spodziewać, że treści związane z Kubicą będą w dużej mierze monetyzowane w internecie – uważa Taranta.

Internet będzie znowu najszybciej rosnącą częścią tortu. – W przyszłym roku spodziewamy się wzrostu nakładów na reklamę w sieci o 8,4 proc. Coraz większy udział w tym segmencie należy do wyszukiwarek i mediów społecznościowych, ale polskie firmy internetowe też radzą sobie dobrze – ocenia Taranta.

Prognoza dla radia to wzrost o 2,7 proc., a dla firm reklamy zewnętrznej (outdoor, OOH) o 2,1 proc. Outdoor szykuje się do zmiany. – W połowie grudnia AMS przedstawi nową politykę handlową, która będzie uwzględniała wyniki badań Outdoor Track – zapowiada Małgorzata Augustyniak, wiceprezes AMS (Grupa Agory).Ma to spowodować odejście od sprzedaży nośników w oparciu o ich lokalizację na rzecz sprzedaży bazującej na dotarciu do określonej widowni. – Wierzymy, że zmiana ta pozytywnie wpłynie na udział OOH w rynkowych wydatkach na reklamę – dodaje.