Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Andrzej Zdebski, prezes Krakchemii, uważa, że perspektywy dalszego rozwoju polskiego rynku tworzyw są dobre, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę ciągle niskie zużycie plastików.
Przedłużająca się restrukturyzacja jest jedną z głównych przyczyn stosunkowo słabych wyników finansowych Krakchemii odnotowywanych w tym roku. – Przebudowa firmy trwała zdecydowanie dłużej, niż planowaliśmy, ale na szczęście już się kończy. Dziś symbolicznie przenosimy ostatni fragment naszej działalności do nowej lokalizacji w Krakowie – mówi Andrzej Zdebski, prezes Krakchemii. W efekcie cała działalność będzie skoncentrowana w jednym miejscu, w tym działy handlowe i magazyny. To w sposób istotny ma obniżyć koszty spółki i usprawnić jej funkcjonowanie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na rynku alternatywnym zakończył się już tegoroczny sezon publikacji wyników za drugi kwartał. Tradycyjnie na finiszu mieliśmy do czynienia z dużą kumulacją raportów. Niektóre spółki mile zaskoczyły wynikami, ale nie brakuje też rozczarowań.
Przy blisko 7-proc. umocnieniu na otwarciu tygodnia notowania organizatora wyjazdów turystycznych wydostały się z dwumiesięcznej konsolidacji.
Sprzedawcy materiałów budowlanych stawiają na rozwój oferty wyrobów przyczyniających się do ograniczenia zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych. To przyszłość branży m.in. ze względu na stale rosnące w tym zakresie unijne i krajowe wymogi.
– Na rynek patrzę bardzo szeroko, z perspektywy międzynarodowej działalności InnoEnergy. Z pozytywnych sygnałów widzę zainteresowanie projektami o charakterze ponadregionalnym, mającymi zastosowanie w infrastrukturze wokół „data centers” oraz sztucznej inteligencji. Chemia bateryjna zwiększająca zasięg aut elektrycznych to kolejny interesujący cel inwestycyjny i widzimy ogromne zainteresowanie rynku w tym obszarze, zarówno dla sektora defense, mobility, industry, jak i centrów danych – wylicza Mikołaj Budzanowski, prezes InnoEnergy w Europie Centralnej.
Polski rynek ma problem, bo najlepsi programiści nadal szukają zatrudnienia poza naszym krajem, a przy tym kapitał VC jest trudny do pozyskania. W konsekwencji "ciekawych" start-upów jest mniej niż wynikałoby z możliwości rynku – twierdzą eksperci.
Negatywny wpływ na środowisko mają w tym zakresie głównie firmy zajmujące się działalnością transportową, produkcyjną, wydobywczą i budowlaną. Większość dąży do redukcji hałasu mimo wysokich kosztów inwestycji i trudności w dostępie do technologii.