Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Premier Mateusz Morawiecki zakłada, że w 2020 r. nie będzie deficytu
Tak jak informowaliśmy już w poniedziałek, projekt budżetu państwa na 2020 r. nie przewiduje żadnego deficytu. Jak pokazuje dokument przyjęty we wtorek przez Radę Ministrów, zarówno dochody, jak i wydatki mają wynieść po 429,5 mld zł.
Premier Mateusz Morawiecki mówił o satysfakcji z takiego planu, bo po raz pierwszy od czasów transformacji rząd przyjął budżet w pełni zrównoważony.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dziura w finansach publicznych w 2024 r. okazała się wyraźnie wyższa od oczekiwań Ministerstwa Finansów. – To bardzo poważny sygnał ostrzegawczy – komentuje szef IFP.
Wbrew rządowej narracji rekordowo duża dziura w kasie państwa to nie tylko efekt wysokich nakładów na zbrojenia. Równie mocno rosną transfery.
Dziura w kasie państwa na koniec ubiegłego roku wyniosła 210,9 mld zł – informuje Ministerstwo Finansów. To wciąż rekordowo dużo, choć mniej od planowanych 240 mld zł.
Rada Ministrów przyjęła w sobotę projekt ustawy budżetowej na przyszły rok wraz z poprawkami w wyniku powodzi. Rezerwa na usuwanie skutków klęsk żywiołowych ma wzrosnąć do 3,2 mld zł. Minister finansów Andrzej Domański proponuje, by na pomoc dla powodzian złożyły się też tzw. święte budżetowe krowy.
Państwa członkowskie w Radzie UE zdecydowały w piątek o uruchomieniu procedury nadmiernego deficytu wobec Polski i sześciu innych państw członkowskich. Objęte postępowaniem kraje będą miały cztery do siedmiu lat na realizację działań naprawczych.
W budżecie państwa na koniec marca br. odnotowano 24 mld zł deficytu i "budżet wygląda całkiem dobrze", poinformował minister finansów Andrzej Domański.