Nowa strategia mBanku. Cel to większe udziały w rynku i regularne wypłaty dywidendy

Hasło przewodnie mBanku na lata 2026–2030 to „Cała naprzód!”. W nowej strategii bank, już bez obciążenia kosztami kredytów frankowych, chce ambitnie zwiększyć skalę działalności i zyskowności.

Publikacja: 17.09.2025 18:45

mBank

mBank

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie są główne założenia nowej strategii mBanku na lata 2026-2030?
  • Kiedy mBank planuje rozpocząć wypłatę regularnych dywidend?
  • W jaki sposób mBank zamierza zwiększyć swoje udziały rynkowe?

Rada Nadzorcza mBanku przyjęła w środę nową strategię grupy na lata 2026-2030 pt. "Cała naprzód!" – podał bank w komunikacie po zamknięciu sesji giełdowej. Główne założenie to umocnienie pozycji mBanku, jako instytucji, która upraszcza finanse i wspiera klientów w realizacji ich indywidualnych oraz biznesowych zamierzeń.

Czytaj więcej

Podwyżka CIT dla banków: szkodliwa, dyskryminująca i krótkowzroczna

Kiedy mBank zacznie wypłacać dywidendy

W centrum strategii znalazły się konkretne wskaźniki do osiągnięcia do końca 2030 r. I tak, mBank chce zdobyć co najmniej 10 proc. udziałów w kluczowych produktach – zarówno kredytowych, jak i depozytowych – na rynku detalicznym i korporacyjnym. Kluczowym celem jest także wysoka rentowność: zwrot z kapitału materialnego (ROTE) powyżej 22 proc. oraz wskaźnik kosztów do dochodów (C/I) poniżej 35 proc., co ma zapewnić miejsce wśród trzech najbardziej efektywnych banków w Polsce.

Strategia zakłada również utrzymanie kosztów ryzyka na poziomie ok. 0,8 proc. i silną pozycję kapitałową – wskaźnik Tier 1 ma być o co najmniej 2,5 pkt proc. wyższy od wymogów regulacyjnych. Ważnym elementem planu jest powrót do regularnych wypłat dywidendy, począwszy od zysku za 2026 r. Początkowo miałoby to być 30 proc. zysku netto, a do końca dekady poziom dywidendy wzrośnie nawet do 75 proc., o ile pozwolą na to warunki rynkowe i regulacyjne.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Wysoki zysk mimo problemu frankowego, mBank powoli wychodzi na prostą

Jak mBank chce zwiększyć udziały w rynku

Cel – osiągnięcie 10-proc. udziałów w rynku na różnych obszarach jest dosyć ambitny, co przyznaje mBank w komunikacie. Ale przekonuje, że ma ku temu solidne podstawy.

Pierwszym filarem strategii jest wzrost powiązany z cyklem życia klienta (baza klientów jest stosunkowo młoda). mBank chce budować długoterminowe relacje, dbając o „zdrowie finansowe” klientów i wspierając ich w osiąganiu celów życiowych. W praktyce oznacza to rozwój cyfrowej hipoteki, inteligentnych narzędzi oszczędnościowych i produktów inwestycyjnych. Bank zamierza też mocniej postawić na personalizację oferty oraz na lojalność wynikającą z powiązań rodzinnych i społecznych klientów.

W segmencie klientów zamożnych mBank planuje rozwijać Private Banking, a przedsiębiorstwom zaoferuje m.in. nowoczesne leasingi, dostęp do finansowania inwestycji i usługi bankowości korporacyjnej. W tym obszarze bank chce wspierać transformację energetyczną, cyfryzację, gospodarkę obiegu zamkniętego czy sektor obronny. Rozwój w Czechach i na Słowacji ma opierać się na zintegrowanych platformach cyfrowych, co pozwoli na skalowalność usług.

Czytaj więcej

Ile zarobiły banki w II kwartale? Zaskakujące prognozy

Jak mBank wykorzysta AI do swojego wzrostu

Drugi filar to poprawa doświadczeń klientów. mBank planuje wprowadzenie nowej aplikacji mobilnej z intuicyjną nawigacją, asystentem AI i narzędziem Smart Payment Manager. Klienci biznesowi zyskają m.in. możliwość korzystania z mobilnego terminala płatniczego bez dodatkowego sprzętu. W obszarze korporacyjnym pojawi się nowa odsłona systemu mBank CompanyNet oraz zintegrowany system CRM oparty na sztucznej inteligencji.

Reklama
Reklama

Bank stawia też na pełną dostępność usług 24/7, rozwój płatności natychmiastowych oraz wzmocnienie infrastruktury operacyjnej i cyberbezpieczeństwa. Edukacja finansowa klientów i pracowników pozostanie ważnym elementem działań.

Trzeci filar strategii koncentruje się na wewnętrznej efektywności. mBank chce stać się nowoczesną, skalowalną organizacją, w której sztuczna inteligencja wspiera procesy biznesowe, HR i obsługę klienta. Bank liczy także na rozwój kultury organizacyjnej, opartej na innowacyjności, zaangażowaniu i poczuciu przynależności – co ma stanowić trwałą przewagę konkurencyjną.

Co dalej z kredytami CHF w mBanku

W środowym komunikacie nie ma wzmianki o kredytach CHF, jednak władze mBanku już wcześniej podkreślały, że 2025 r. może być ostatnim z dużymi kosztami sagi frankowej. Warto przypomnieć, że mBank należy do grona kredytodawców najbardziej obciążonych tym problemem. Od 2019 r. łączna wartość rezerw na ryzyko prawne kredytów walutowych wyniosła już 17 mld zł.

mBank należy do grona największych banków uniwersalnych w Polsce – obsługuje zarówno klientów indywidualnych, jak i przedsiębiorstwa. Pod względem wartości aktywów zajmuje piątą pozycję. Dzięki silnej pozycji w bankowości internetowej i mobilnej uchodzi za jednego z liderów cyfryzacji sektora finansowego.

Banki
PKO BP ma dla Polaków nową ofertę. Chodzi o listy zastawne
Banki
Wysoko rentowny Bank Pocztowy
Banki
Prezes BOŚ: Chcemy znacząco zwiększyć skalę działalności
Banki
Zła passa banków na GPW: podatki i geopolityka uderzają w wyceny
Banki
Jak polski bank centralny złoto kupuje
Banki
Co czeka kredytobiorców po opinii rzecznika TSUE?
Reklama
Reklama