Modernizacja energetyki pomoże zbić ceny prądu

Gościem Barbary Oksińskiej w Parkiet TV był Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany, członek Komisji Badań Naukowych, Przemysłu i Energii w Parlamencie Europejskim.

Publikacja: 02.06.2020 05:00

Modernizacja energetyki pomoże zbić ceny prądu

Foto: parkiet.com

Komisja Europejska zaproponowała zwiększenie Funduszu Sprawiedliwej Transformacji do 40 mld euro. Z tego Polska miałaby otrzymać 8 mld euro. Jak ocenia pan tę nową propozycję – jako sprawozdawca Komisji Badań Naukowych, Przemysłu i Energii w Parlamencie Europejskim, ale też pomysłodawca funduszu?

To bardzo dobra propozycja i muszę przyznać, że w Parlamencie Europejskim jest pełne poparcie dla tej inicjatywy. Jeszcze półtora roku temu, gdy przedstawiałem swoją wizję, na początku trudno było przekonać do tego pomysłu nawet posłów z komisji, którą wtedy prowadziłem. Ostatecznie jednak dali się przekonać. Celem tego funduszu jest pokazanie Europejczykom, że jeśli wchodzimy w trudną, ale konieczną transformację energetyczną, by uratować klimat i nasze zdrowie, to musimy zadbać o ludzi w tych regionach, które są najbardziej zagrożone. To w regionach górniczych będziemy mieli do czynienia z największą liczbą utraconych miejsc pracy i to tam szczególnie trudno jest inwestować. Wystarczy spojrzeć chociażby na Bytom, by zobaczyć, jak wyglądają tereny pokopalniane. Poza tym ludzie często nie widzą przyszłości. Jak im się zamyka główną branżę, to wszystko ulega załamaniu. Musimy pomóc tym ludziom. Pamiętajmy też, że wspomniane 40 mld euro to dodatkowe środki tylko dla regionów najbardziej zagrożonych transformacją. Jeśli dodamy do tego wszystkie pożyczki czy inne fundusze unijne, to w sumie mamy 150 mld euro na siedem lat.

Jak te środki powinny być rozdzielone pomiędzy poszczególne regiony i jak mogą im pomóc?

To jest specjalny fundusz na transformację energetyczną. Musimy zrobić wielki skok w kierunku nowej energetyki, nowego przemysłu, bo to jest inwestycja w nowe pokolenie. Trzeba zbudować dobry plan sprawiedliwej transformacji energetycznej w regionach i muszą to zrobić samorządy. Tu jest pewien problem w naszym kraju, bo bardzo chce to zrobić rząd, ale społeczeństwo, związki zawodowe, przedsiębiorcy na danym terenie muszą czuć, że to ich program, że nie przyszedł on z góry. Środki powinny popłynąć przede wszystkim na twarde inwestycje, nie tylko na przekwalifikowanie pracowników, które oczywiście też jest ważne. Musimy zbudować nowy przemysł, postawić na energetykę odnawialną, przydomowe instalacje wytwarzające energię, izolacje budynków – to wszystko będzie dofinansowane w ramach tego funduszu. To jest wielka skala pomocy i wielka szansa dla takich regionów jak Śląsk czy Wielkopolska w pierwszej kolejności, a w przyszłości także Bełchatów, Turoszów, a nawet Zagłębie Lubelskie. Bo ja sobie wyobrażam, że te pieniądze nie będą tylko na siedem lat, ale też na kolejne.

Czy nie ma ryzyka, że z powodu pandemii Europa skupi się na ratowaniu gospodarek, a polityka klimatyczna spadnie na dalszy plan?

Na szczęście nie. W epoce koronawiursa i załamania gospodarki UE mówi wyraźnie – na transformację energetyczną dajemy kilka razy więcej pieniędzy, niż nawet myśleliśmy kilka miesięcy temu. Mamy dzisiaj zagrożenie wynikające z pandemii, siadła gospodarka i obawiamy się o nasze zdrowie, ale jeszcze większe zagrożenie nas czeka, jeśli nie przeciwdziałamy już dzisiaj kryzysowi klimatycznemu. Dlatego dzisiaj inwestujemy w nową Europę, zamiast odbudowywać stary system i przemysł. Robimy to w UE i to też proponuje się Polsce.

A jak pan ocenia dotychczasowe negocjacje prowadzone przez Polskę, dotyczące neutralności klimatycznej?

Dzisiaj modna stała się solidarność europejska. Jeśli oferuje się nam w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji ogromną sumę i stawia się nas na samej górze listy beneficjentów, to wymaga to również solidarnej postawy z naszej strony. Jeśli akceptujemy cel unijny – neutralność klimatyczna do 2050 r., a odmawiamy naszego, polskiego, udziału w tym celu, to to jest niezrozumiałe i nie wzbudza zaufania do naszego kraju. Transformacja gospodarki wymaga entuzjazmu, przekonania, że to się da zrobić, ale też poważnego myślenia o polskiej polityce energetycznej za 20–30 lat.

Tymczasem wciąż nie mamy zatwierdzonej strategii energetycznej...

Ta strategia jest nam bardzo potrzebna. Ona będzie wskazywała np., kiedy możemy bezpiecznie odejść od węgla i czy powinniśmy budować reaktory jądrowe. Odpowiedzi na te pytania muszą znaleźć się w strategii. Wszyscy w energetyce i Parlamencie Europejskim czekamy na ten dokument. Powinniśmy iść w kierunku energetyki odnawialnej, prosumenckiej. Skoro energia z węgla jest coraz droższa, to może powinniśmy wyjść z węgla brunatnego szybciej, niż planowaliśmy. Trzeba też rozmawiać o stopniowym wychodzeniu z węgla kamiennego, zaproponować górnikom – którzy słusznie dopominają się o swoje miejsca pracy – cały plan działania.

Zrewidowana dyrektywa gazowa, uderzająca w budowany przez rosyjski Gazprom gazociąg Nord Stream 2, została już wdrożona do polskiego prawa. Jakie znaczenie ma ona dla Polski i Europy?

To przede wszystkim klęska Gazpromu. Dyrektywa jasno wskazuje, że obejmuje swoim zasięgiem wszystkie gazociągi, które nie zostały ukończone przed wejściem w życie przepisów. I tak jest w przypadku Nord Stream 2. Wiadomo, że biznesowo ten projekt znacznie słabiej się spina, bo tam musi być transparentność, monopolista nie może narzucać taryf, tak jak nam narzucano przez lata w kontrakcie jamalskim. Dzisiaj naprawdę Gazprom ma kłopot, próbował zaskarżyć dyrektywę i wciąż straszy, zwłaszcza regulatora niemieckiego. To pokazuje, że dyrektywa ma duże znaczenie. To zwycięstwo solidarności europejskiej, ale też polskich interesów. BOX

Energetyka
Kurs akcji Columbusa mocno spadał. Co poszło nie tak?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Branża OZE otwarta na dialog z rządem
Energetyka
Mrożenie cen energii już pewne. Prezydent podpisał ustawę
Energetyka
Kurs Columbusa mocno spada. Co wystraszyło inwestorów?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Energetyka
Rząd koryguje ceny maksymalne dla kolejnych wiatraków na Bałtyku
Energetyka
Kanadyjczycy gotowi współfinansować polski atom