Rynek debiutów nadal w zapaści

Wartość pierwotnych ofert publicznych na europejskich giełdach w I kwartale 2023 r. wyniosła 1,7 mld euro i była o niemal 40 proc. niższa niż rok temu. Warszawa też wypada słabo. Kiedy rynek odżyje?

W I kwartale 2022 r. wybuchła wojna w Ukrainie, co zmroziło rynek IPO i wydawać by się mogło, że po roku statystyki będą wyglądać już lepiej. Niestety tak nie jest. Spadła zarówno liczba debiutów, jak i ich wartość - wynika z najnowszego raportu PwC.

W Europie w I kwartale 2023 r. przeprowadzono w sumie 20 IPO wobec 30 rok temu, a ich wartość spadła do 1,7 mld euro z 2,8 mld euro, czyli o ponad 39 proc.

Na giełdzie w Warszawie odnotowano tylko dwa debiuty - oba na NewConnect wobec pięciu w analogicznym okresie ubiegłego roku. Łączna wartość IPO debiutujących spółek wyniosła 3,6 mln zł, co oznacza spadek o ponad 77 proc.

Z kolei na rynku głównym GPW pojawiło się od początku roku 5 nowych firm (w tym 4 w I kwartale), ale nie byli to nowi debiutanci, ale spółki przenoszące się z NewConnect.

Na horyzoncie nowych debiutantów nie widać. Wprawdzie swoje prospekty emisyjne do KNF złożyły takie firmy jak Oferteo, Desa, Metalkas, Komex czy Dr Irena Eris, ale ich postępowania mają nadal status „zawieszone”.

Eksperci podkreślają, że brak wyraźnych sygnałów ku poprawie nastrojów rynkowych przysparza spółkom kłopotów z planowaniem terminu debiutu.

- Kolejny kwartał na jałowym biegu oznacza, że okno IPO może pojawić się jeszcze później, czyli mowa o perspektywie drugiej połowy 2024 roku. Dodatkowo, należy pamiętać, że istotnym czynnikiem wpływającym na rynek w tym roku, ale także na początek kolejnego, będą październikowe wybory parlamentarne, które bez wątpienia spowodują baczną obserwację (a może i wstrzemięźliwość) inwestorów – uważa Kamil Wardzyński, menedżer w zespole ds. rynków kapitałowych PwC Polska.

W Europie największym rynkiem pod względem wartości IPO w I kwartale 2023 r. okazała się giełda w Turcji z łączną wartością przeprowadzonych ofert na poziomie 465 mln euro. Tuż za nią za uplasowała się Borsa Italiana (437 mln euro), a dalej Deutsche Börse (389 mln euro).