1. T-Bull i wzrost notowań o prawie 90 proc. w dwa dni
Producent gier pod względem stopy zwrotu był zdecydowanie najmocniejszą spółką w minionym tygodniu. W środę papiery podrożały o 31,4 proc., a w czwartek – o 45 proc. I to wszystko przy historycznie wysokim wolumenie. Zdaniem analityków bezpośrednim impulsem do zwyżek było udostępnienie nowej gry w sklepie Google Play. Choć technicznie wygląda to, jak odbicie zdechłego kota, to skala zwyżki i towarzyszące jej obroty dają nadzieję, że to wstęp do zmiany trendu. Kluczowe opory to średnie z 50 i 200 sesji. Wsparcie to 32 zł.