1. Imponujący wyskok notowań Groclinu
Groclin znalazł się w tym zestawieniu tylko dlatego, że w piątkowe popołudnie kurs rósł o ponad 40 proc. Bo z długoterminowej perspektywy to cały czas rasowy niedźwiedź. Trzeba jednak oddać to, że biały korpus dziennej świecy (tzw. marubozu) jest naprawdę imponujący. Zdołał nawet naruszyć 50-sesyjną średnią kroczącą, a rzadko się zdarza, by zrobić to w bessie za jednym zamachem. Jeśli dodać do tego fakt, że zwyżka była reakcją na wyniki za II kw., to kto wie, może piątkowa sesja będzie – jak to nazywają analitycy – game changerem.
2. mBank naruszył spadkową strukturę
Do piątku bank miał za sobą serię sześciu wzrostowych sesji z rzędu. W rezultacie kurs wzrósł z okolic 400 zł do w porywach 457 zł. Dzięki temu udało się pokonać średnie kroczące z 50 i 200 sesji, a także poziom ostatniego lokalnego szczytu. Tym samym przerwana została sekwencja coraz niższych szczytów w trendzie spadkowym, co daje nadzieję na przełom. Byki wspiera MACD, który zakręcił w górę nad linią 0, orazkorzystny układ linii ADX/+DI/-DI. Najbliższy opór to 460 zł, a wsparciem jest 430 zł.