Analitycy DM AmerBrokers wskazali, że aktualne warunki rynkowe, z niskimi cenami surowców i deprecjacją złotego, znacznie poprawiają konkurencyjność polskich producentów armatury w stosunku do produktów importowanych. Przejęcie zakładów upadłej Toory umożliwi Armaturze znaczną ekspansję na rynku grzejników aluminiowych. Również rozpoczęcie działalności na rynku zaworów kulkowych, które są produktem komplementarnym dla oferty baterii istotnie zwiększy konkurencyjność spółki i pozwoli na zwiększenie przychodów w przyszłości.

„Okres kryzysu bardziej wpłynie na marże uzyskiwane przez Spółkę, niż na jej przychody. Znacznemu zmniejszeniu ulegnie sprzedaż baterii z górnej półki. Zwiększy się także udział w przychodach sprzedaży grzejników” – przewidują autorzy raportu.

W dniu wydania rekomendacji akcje Armatury kosztowąły 1,73 zł. W środę o godzinie 10.15 kurs spółki rósł o 9,7 proc., do 1,92 zł.