Millennium DM wycenił akcje Aplisens na 8,1 i 8,9 zł

Millennium Dom Maklerski wycenił akcje Aplisens metodą porównawczą na 8,1, a metodą dochodową na 8,9 zł.

Publikacja: 21.04.2009 14:00

Analitycy Millennium Domu Maklerskiego podkreślili silną pozycję Aplisens na krajowym rynku aparatury kontrolno-pomiarowej i automatyki. Ich zdaniem ma on dobre perspektywy w długim czasie. W okresach koniunktury powinien rosnąć szybciej od PKB, zwłaszcza w regionach niedoinwestowanych, takich jak Europa Środkowa i Wschodnia.

„Pomimo korzystnych długoterminowych prognoz, w obliczu obecnego kryzysu gospodarczego spodziewamy się pewnego regresu wolumenów sprzedaży w latach 2009-2010. Stosunkowo łagodny spadek będzie wynikał z charakteru popytu: odtworzeniowego w ponad 60%” – zaznaczyli w raporcie.

Zwrócili przy tym uwagę na wysokie marże spółki. Wysokie wskaźniki rentowności, ich zdaniem, spółka uzyskuje w znacznej mierze dzięki oferowaniu, poza samymi urządzeniami, także usług doradztwa przedsprzedażowego oraz serwisu posprzedażowego.

Dość znaczna różnica wycen spółki metodą dochodową i porównawczą wynika, według autorów raportu, ze stosunkowo niskich wycen firm notowanych na giełdzie.

Aplisens w ofercie publicznej oferuje 3,5 mln akcji, w tym 2 mln papierów nowej emisji. Cena oferowanych walorów ogłoszona ma zostać do 26 kwietnia, po zakończeniu zaplanowanego na 22 i 23 kwietnia procesu budowy księgi popytu. Cenę maksymalną zarząd ustalił na 9 zł.

Zapisy na akcje przyjmowane będą od 27 do 29 kwietnia. Przydział akcji zaplanowano na 5 maja. Oferującym jest Dom Maklerski Navigator.

Budownictwo
Wiceprezeska Erbudu: to będzie rok bez przełomu na rynku budowlanym
Budownictwo
Odbicie inwestycji budowlanych się ślimaczy, ale to jeszcze nie katastrofa
Budownictwo
Budimex zawalczy o wzrost przychodów, kluczem trzymanie dobrej rentowności
Budownictwo
Grupa Budimex ze stabilnymi wynikami w I półroczu 2025 r.
Budownictwo
Elektrotim blisko dużej umowy. Kurs wystrzelił
Budownictwo
Kurs Develii bije rekordy. Co deweloper zyska w tym roku po przejęciu Bouyguesa?