Zdecydował, że po uzyskaniu uprawnień przejdzie na emeryturę. Rada nadzorcza powołała na jego miejsce Jacka Łupińskiego, dotychczas dyrektora handlowego w ZNTK Łapy.

Jakie plany ma nowy szef przedsiębiorstwa, któremu grozi upadłość? – Brak popytu na usługi powoduje, że nasza sytuacja finansowa jest zła. W najbliższych miesiącach chciałbym przede wszystkim pozyskać zlecenia na naprawy wagonów – mówi Łupiński. Dodaje, że będzie to bardzo trudne, bo PKP Cargo, do którego należy zdecydowana większość wagonów towarowych jeżdżących po polskich torach, nie ogłasza przetargów na remonty taboru.

Obecnie ZNTK Łapy realizują dwa niewielkie zlecenia. Pierwsze dotyczy naprawy 10 wagonów, drugie wyprodukowania 16 ton konstrukcji stalowych (złożył je Polimex-Mostostal). Zarząd wręczył wypowiedzenia ponad 200 pracownikom z 750-osobowej załogi. W najbliższych dniach otrzyma je kolejne 200 osób. Brak zleceń może wkrótce spowodować dalsze redukcje.