"Na razie nie ma decyzji. W ciągu paru dni powinniśmy dostać uzasadnienie, które będziemy analizować" - powiedziała w poniedziałek ISB Kuźma-Filipek. Według niej, dopiero na podstawie analiz prawniczych zostanie podjęta decyzja, czy odwoływać się do sądu, czy nie.
Każde z konsorcjum ma 7 dni, od daty doręczenia uzasadnienia, na ewentualne skierowanie sprawy do sadu powszechnego.
Pod koniec maja konsorcjum Mostostalu złożyło odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej przy Urzędzie Zamówień Publicznych (UZP) od decyzji Metra Warszawskiego oddalającej protest konsorcjum w sprawie wyboru wykonawcy centralnego odcinka II linii warszawskiego metra W odwołaniu podniesiono szereg zarzutów wobec decyzji zamawiającego oraz warunków opisanych w dokumentacji przetargowej.
Według Mostostalu, oferta uznana za najkorzystniejszą zawierała szereg uchybień, których nie dostrzegł zamawiający. Mostostal uważał, że także druga pod względem ceny oferta powinna podlegać odrzuceniu.
Wówczas Mostostal podnosił m.in. że firmy zagraniczne, które złożyły najkorzystniejsze cenowo oferty, nie posiadają znajomości rynku lokalnego, bez czego po prostu nie da się zbudować odcinka drugiej linii metra na zaproponowanych warunkach.