Obroty wzrosły w porównaniu z analogicznym okresem 2008 r. o 121 proc. Stratę udało się zaś zniwelować o 80 proc. Piotr Sumara, prezes krakowskiej spółki, wyjaśnia, że poprawa wyników to zasługa wprowadzonego w zeszłym roku programu oszczędnościowego oraz zmiany modelu działania. Firma zrezygnowała z prowadzenia własnych biur na rzecz placówek franczyzowych. Zaczęła ponadto inwestować w nieruchomości, które następnie sprzedaje (w minionym kwartale wydała na ten cel nieco ponad 1,1 mln zł).

W pierwszym półroczu 2008 r. Północ Nieruchomości miała 876 tys. zł straty netto i 1,3 mln zł przychodów. A jak zakończyła się pierwsza połowa tego roku? – Nie mogę podać dokładnych danych, gdyż raport półroczny opublikujemy dopiero za kilka dni (do tej pory firma nie informowała o wynikach kwartalnych – red.). Mogę tylko powiedzieć, że poprawa będzie znaczna zarówno na poziomie obrotów, jak i wyniku netto – mówi Sumara. Dodaje, że ten rok spółka będzie chciała zakończyć na plusie (w 2008 r. miała blisko 1,4 mln zł straty netto przy niemal 3,3 mln zł przychodów).

Obecnie krakowska firma posiada 11 punktów obsługi klienta, z których 10 działa na zasadzie franczyzy. Trwają prace nad uruchomieniem kolejnych trzech placówek.