Villa Cavaletti, apartamentowiec na warszawskim Mokotowie w pobliżu toru wyścigów konnych, to najnowszy projekt w ofercie Marvipolu. Z kampanią marketingowo-reklamową, promującą tę inwestycję, deweloper miał wystartować po wakacjach. Okazuje się jednak, że wówczas być może nie będzie miał co reklamować. Spółce udało się już bowiem sprzedać większość mieszkań, powstających przy al. Wyścigowej. – To niewielka inwestycja, licząca 40 lokali. Dotychczas sprzedaliśmy 24 z nich, czyli 60 proc. – wskazuje Andrzej Nizio, wiceprezes Marvipolu.
[srodtytul]Kluczowa jest cena [/srodtytul]
Co ciekawe, realizacja inwestycji nie znajduje się jeszcze nawet na etapie „dziury w ziemi”. Zgodnie z umową zawartą w czerwcu Villę Cavaletti za 8,9 mln zł netto wybuduje Unibep, który niedawno przejął teren budowy. Co zatem sprawia, że mieszkania w tym projekcie cieszą się dużym zainteresowaniem? – Cena – odpowiada krótko Nizio. Marvipol rozpoczął sprzedaż mieszkań, oferując je po 6 – 7 tys. zł za mkw. – Kryzys znacznie ograniczył popyt na lokale, ale głównie nabywane w celach inwestycyjnych. Nie zmalały natomiast potrzeby mieszkaniowe Polaków.
Trzeba więc tylko dostosować do nich ceny. Wydaje się, że na Mokotowie 7 tys. zł za mkw. to cena akceptowalna dla osób poszukujących własnego lokum. To zarazem poziom, poniżej którego ceny w tej lokalizacji nie powinny już spaść, a nawet dają potencjał do ich wzrostu w nieodległej przyszłości – uważa wiceprezes dewelopera. Czy jednak, biorąc pod uwagę dużą liczbę mieszkań sprzedanych na pniu, Marvipol nie oferuje ich zbyt tanio? – Niedawno nieznacznie podwyższyliśmy ceny, ale dotychczasowe także gwarantowały nam osiągnięcie przyzwoitej marży – twierdzi Nizio.
[srodtytul]Kolejny projekt na Mokotowie[/srodtytul]