Deweloperzy ruszają z nowymi inwestycjami

Spadki cen mieszkań zostały wyhamowane. Sprzedawcy mniej chętnie schodzą z katalogowych stawek

Publikacja: 12.10.2009 09:11

Deweloperzy nie mogą liczyć na łatwe do uzyskania wsparcie banku. Banki z rezerwą podchodzą do inwes

Deweloperzy nie mogą liczyć na łatwe do uzyskania wsparcie banku. Banki z rezerwą podchodzą do inwestycji mieszkaniowych

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Rynek mieszkaniowy odbił się od dna. Wyniki sprzedażowe giełdowych spółek za III kwartał pokazują, że nawet sezon letni nie przeszkodził największym „producentom czterech ścian” w zwiększeniu obrotów. Choć średnie ceny mieszkań w ofertach deweloperów wciąż się zmniejszają, to stawki transakcyjne już minimalnie rosną. Powód – klienci przestali już wierzyć w dalsze spadki cen, a deweloperzy odchodzą od stymulowania sprzedaży kilkunastoprocentowymi rabatami. Jeżeli jeszcze na początku roku klient mógł liczyć na średnio 11-proc. upust w stosunku do ceny w ofercie, to obecnie, jak wynika z danych RedNet Consulting, rabaty wynoszą średnio 7 proc.

[srodtytul]Deweloperzy chcą budować[/srodtytul]

W tej sytuacji publiczne spółki mieszkaniowe chcą mocno ruszyć z realizacją nowych projektów. – Naszym największym wyzwaniem jest wystartowanie z nowymi projektami, by zapewnić podaż mieszkań na końcówkę 2010 roku i następny rok. Oceniamy, że nasza obecna oferta mieszkań zostanie wyprzedana w przyszłym roku – mówi Małgorzata Szwarc-Sroka, dyrektor pionu ekonomicznego J. W. Construction.

– Na wiosnę chcemy ruszyć z inwestycją przy ulicy Światowida na stołecznej Białołęce (173 lokale). Uruchomienie I etapu (300 mieszkań) inwestycji przy ulicy Ździarskiej (Białołęka) jest praktycznie przesądzone. Chcemy również rozpocząć projekt przy ul. Antoniewskiej, (Mokotów, 200 mieszkań) – wymienia Szwarc-Sroka. Ruszyć mają również budowa domów jednorodzinnych w Ożarowie Mazowieckim oraz inwestycje w Łodzi i Katowicach.

Z kolei Polnord zamierza jeszcze przed końcem tego roku rozpocząć sześć nowych projektów (około 1 tys. mieszkań). – Startują dwa projekty w Gdańsku, jeden w Sopocie oraz drugi etap inwestycji w Olsztynie. Uruchomimy również dwie inwestycje na warszawskim Wilanowie – wymienia prezes Polnordu Wojciech Ciurzyński. Wystartować z pierwszym od ponad roku projektem chce Dom Development. Plany inwestycyjne mają również dolnośląski Gant, którego oferta jest już mocno wyprzedana, Ronson i inni.

[srodtytul]Problemy z finansowaniem[/srodtytul]

Analitycy zwracają jednak uwagę, że wielu deweloperów może mieć poważne problemy z pozyskaniem finansowania dla nowych inwestycji. W niepamięć odchodzi powszechna do niedawna praktyka finansowania projektów z pieniędzy klientów. Gdy na rynku jest wiele gotowych lokali, sprzedaż mieszkania w budynku, który istnieje wyłącznie na planie, jest bardzo utrudniona.

Deweloperzy nie mogą również liczyć na łatwe do uzyskania wsparcie banku. Banki z rezerwą podchodzą do inwestycji mieszkaniowych, a ich możliwości kredytowania są również ograniczone. Deweloperzy zwracający się do banku o kredyt muszą się legitymować sporym, 40-proc., wkładem własnym. Banki ostrożniej podchodzą do zaliczania na poczet wkładu działki, na której powstać ma budynek (weryfikują wycenę jej wartości) czy projektu. – Problemem może być również warunek pewnego zaawansowania przedsprzedaży (20–30 proc. całkowitej liczby mieszkań).

Gdy na rynku jest wiele gotowych lub bliskich oddania do użytku mieszkań sprzedaż mieszkań na etapie „dziury w ziemi” jest sporym wyzwaniem – wskazuje dyrektor Szwarc-Sroka. W lepszej sytuacji są deweloperzy, którzy dysponują pokaźnymi środkami obrotowymi przy niskim zadłużeniu (Dom Development) lub mają zapewniony dopływ gotówki w związku z oddawanymi w tym i przyszłym roku inwestycjami (J.W. Construction). – Jesteśmy przygotowani na to, by początkowe prace nad nowymi projektami finansować ze środków własnych. Przepływy kapitałowe związane z kończonymi inwestycjami będą na tyle wysokie, by pokryć nasze wydatki inwestycyjne – mówi Szwarc-Sroka.

[srodtytul]Udziałowcy pomogą[/srodtytul]

Pozostali poszukują innych źródeł finansowania. Gant, który jeszcze w tym roku chce ruszyć z realizacją pierwszego warszawskiego projektu mieszkaniowego przy ul. Sokołowskiej, dla pozyskania środków na wymagany wkład własny chce wyemitować ponad 3 mln nowych akcji z prawem poboru. Liczy na pozyskanie 30–45 mln zł. Z kolei akcjonariusze Polnordu upoważnili zarząd do emisji obligacji zamiennych na akcje o wartości do 200 mln zł.

[ramka][b]Marcin Gołębiowski - Wiceprezes Zarządu redNet Consulting[/b]

Pierwotny rynek mieszkaniowy zawęża się. Różnica między cenami ofertowymi a transakcyjnymi zmniejsza się, a te ostanie lekko odbiły w górę. Pokazuje to, że z jednej strony skłonność deweloperów do stosowania rabatów maleje, a akceptacja klientów dla obecnego poziomu cen jest powszechniejsza. Nie ma jeszcze mowy o powrocie na ścieżkę wzrostu cen, jednak stabilizacja jest już faktem. Środek ciężkości rynku przesuwa się w dół – ze względu na zmianę polityki banków przeciętnego Polaka stać na mieszkanie mniejsze lub położone w gorszej lokalizacji. Niedopasowanie rynkowej oferty do preferencji sprawia, że o ile w segmencie podwyższonym popyt może być jeszcze stymulowany cięciami cen, o tyle mieszkania popularne nie powinny już tanieć.

[b]Maciej Stokłosa - analityk domu inwestycyjnego bre banku[/b]

Jest zdecydowanie za wcześnie, aby twierdzić, że w 2010 r. podaż mieszkań gwałtownie spadnie. Oferta deweloperów w przypadku wybranych miast i lokalizacji kończy się, w związku z tym myślą oni o rozpoczynaniu nowych inwestycji. Projekt z pozwoleniem na budowę może być wprowadzony do sprzedaży nawet w ciągu 1–2 miesięcy, pod warunkiem pozyskania finansowania, co może być problematyczne. W zasadzie jedynie w przypadku Domu Development ilość dostępnych wolnych środków jest na tyle duża, aby bez problemu kontynuować działalność na dotychczasową skalę. Inne firmy albo muszą poczekać na sprzedaż pozostałych mieszkań i spływ z tego tytułu środków na nowe inwestycje (J.W. Construction), albo pozyskać kapitał z zewnątrz (Polnord, Gant). [/ramka]

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku