W trakcie sesji właściciela zmieniło 827,8 tys. akcji, czyli 0,4 proc. kapitału wielkopolskiej spółki. Obroty były czwartymi największymi od giełdowego debiutu budowlanej firmy.

Kurs spółki, której 61,61 proc. kapitału kontroluje grupa PBG, rósł mimo że nie opublikowała ona żadnego komunikatu, który uzasadniałby takie zwyżki. Przebiegu sesji nie komentuje Krzysztof Woch, rzecznik prasowy giełdowego przedsiębiorstwa.

Co o zwyżce sądzą analitycy? – To druga pod rząd dobra dla Hydrobudowy sesja. Nie znajduję jednak uzasadnienia dla tych zwyżek w informacjach płynących ze spółki. Być może kurs odreagowuje ostatnie zniżki, w wyniku których cena akcji spadła poniżej naszej ceny docelowej wynoszącej 3,39 zł (w czwartek kurs wyniósł 3,21 zł – red.) – mówi Adrian Kyrcz, analityk DM IDMSA. – Nie słyszałem wprawdzie o nowych rekomendacjach dla Hydrobudowy, ale być może inwestorzy zareagowali tak na zalecenie jednego z biur, które nie zostało jeszcze odtajnione – zastanawia się.