Jednak aby jednoznacznie stwierdzić, czy to już koniec kryzysu czy tylko chwilowe odreagowanie, musimy poczekać do końca pierwszego kwartału przyszłego roku – informuje Rafał Karcz, dyrektor do spraw finansowych w Pfleiderer Grajewo, spółce zajmującej się produkcją płyt wiórowych, m.in. dla przemysłu meblarskiego. – Biorąc pod uwagę zamówienia na styczeń, widać poprawę.

Zarząd podkreśla, że rośnie portfel zamówień, a moce produkcyjne są wykorzystywane już w 90 proc. Można zatem oczekiwać poprawy wyników w czwartym kwartale. – Z dużym prawdopodobieństwem będzie to kwartał lepszy od trzeciego – zapewnia Karcz.

W okresie lipiec – wrzesień 2009 roku grupa zanotowała 8 mln zł straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej. Zysk operacyjny wyniósł 1 mln z, a przychody 316,7 mln zł.Tymczasem wciąż wstrzymana jest budowa w Rosji fabryki produkującej płyty typu MDF. Z inwestycji wartej 144 mln euro (około 592 mln zł) wydane zostało około 80 mln euro (około 329 mln zł).

Zarząd informuje, że to, kiedy inwestycja znów zostanie uruchomiona, zależy m.in. od przesłanek rynkowych i uzgodnień z przyszłym generalnym wykonawcą. Firma prowadzi obecnie wstępne rozmowy z potencjalnymi podwykonawcami. – Poprzedni nie wywiązywał się ze zobowiązań, dlatego rozwiązaliśmy umowę – twierdzi Karcz. Wskazuje również, że spółka prowadzi zaawansowane rozmowy z bankami, aby uzyskać pieniądze na dokończenie inwestycji w Rosji. Zarząd podkreśla jednocześnie, że w przyszłym roku grupa nie przewiduje dalszego wzrostu poziomu zadłużenia. Na koniec września 2009 r. zadłużenie bankowe netto grupy wraz z pożyczkami wynosiło 931,2 mln zł. W poniedziałek akcje spółki wyceniono na 14 zł.