– Wszystko wskazuje na to, że końcówka roku będzie dla nas szczególnie udana. Najgorsze już chyba za nami i jeśli chodzi o przyszły rok, to spodziewam się dalszej poprawy rezultatów – mówi Zygmunt Kosmała, prezes Bumechu. Nie zdradza jednak konkretnych liczb.
Po trzech kwartałach katowicka spółka ma 0,7 mln zł zarobku przy 35,8 mln zł sprzedaży. Szef przedsiębiorstwa podkreśla, że firma osiąga coraz lepsze wyniki na drążeniu wyrobisk. – Roboty są zaawansowane i zarabiamy na wszystkich umowach. Mamy zagwarantowaną pracę także w pierwszych miesiącach przyszłego roku – twierdzi Kosmała. Łączna wartość realizowanych kontraktów na drążenie wyrobisk przekracza 70 mln zł.
Bumech z tegorocznej emisji pozyskał 5 mln zł netto, a zarząd liczył, że do spółki wpłynie 26 mln zł. Pieniądze miały zostać przeznaczone na zakup maszyn i zwiększenie kapitałów własnych. Kryzys finansowy utrudnił spółce pozyskanie dodatkowych środków. Teraz firma rusza z programem sprzedaży obligacji rocznych za nawet 75 mln zł. – Płynność finansowa w branży górniczej nie jest najlepsza. Dlatego pieniądze ze sprzedaży obligacji przydadzą nam się w dalszym rozwoju – informuje Kosmała. Dodaje, że nawet pozyskanie kilkunastu milionów złotych będzie dla firmy korzystne.