Producent papieru książkowego oraz graficznego Arctic Paper podpisał umowę, na mocy której przejmie Grycksbo Paper Holding, szwedzką firmę będącą właścicielem papierni Grycksbo Paper.
Aby transakcja doszła do skutku zgodę na jej przeprowadzenie muszą wydać szwedzki, niemiecki i norweski urząd ochrony konkurencji.Akwizycja zostanie sfinansowana kredytem bankowym, środkami własnymi oraz emisją 3 mln akcji (5,4 proc. w podwyższonym kapitale) na rzecz sprzedających – funduszu Accent Equity 2003. – Fakt, że fundusz private equity obejmie akcje świadczy o tym, że wierzy w rozwój firmy – podkreśla Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper.
[srodtytul]Kurs rośnie[/srodtytul]
Łączna cena za przejmowaną spółkę, na którą składa się płatność gotówką i emisja, wyniesie od 229,8 mln zł do 249,3 mln zł. Arctic Paper ma zapłacić 87,9 mln zł oraz po 3,56 mln zł raty przez kolejne 36 miesięcy (jeśli zdecyduje się 128 mln zł spłacić do 1 marca 2010 r. uzyska 19,5 mln zł rabatu).
O tym, że w najbliższym czasie należy oczekiwać informacji o przejęciu, zarząd spółki informował już wcześniej. Mimo to akcje Arctic Paper drożały na wczorajszej sesji o 6,25 proc., do 15,82 zł. – Kurs zareagował, ponieważ inwestorzy spojrzeli na wskaźniki, przy których Arctic Paper zamierza przejąć Grycksbo Paper. Wskazują one na to, iż Arctic przejmie tę firmę tanio – komentuje Radosław Łukaszczuk, analityk Millennium DM. – Grycksbo Paper ma co prawda duże zadłużenie, jednak sam Arctic nie jest zadłużony, więc firma nie powinna mieć problemów z rolowaniem kredytów – dodaje.