– Zakończyliśmy kapitalny remont starego akceleratora, dzięki któremu m.in. zwiększyliśmy nasze moce wytwórcze. Co jednak najważniejsze, wraz ze wzrostem produkcji będzie rosła rentowność pracy na tym urządzeniu ze względu na rozbijanie kosztów stałych na większą liczbę wyrobów – mówi Andrzej Sielski, prezes Radpolu.

Spółka posiada obecnie dwa akceleratory, czyli urządzenia służące do poprawy parametrów wyrobów powstających z polietylenów, np. izolatorów, które mają większą odporność na różne temperatury. Radpol jako jedyna firma w Polsce posiada takie technologie, dzięki czemu buduje swoją przewagę konkurencyjną. Na wyremontowanym akceleratorze produkuje przede wszystkim izolacje do AGD i elektroniki. Nowy akcelerator, który ruszył w połowie 2009 r., wytwarza z kolei izolacje stosowane w ciepłownictwie i energetyce.

Remont 25-letniego urządzenia Radpol rozpoczął na przełomie 2009 i 2010 r. Ile kosztował, spółka nie informuje, gdyż wartość kontraktu objęta jest tajemnicą. – Mogę jednie powiedzieć, że udało nam się zaoszczędzić na remoncie około 1 mln dolarów. Było to możliwe, gdyż zarówno modernizację starego akceleratora, jak i zakup nowego zrealizowaliśmy w jednej firmie – twierdzi Sielski. Spółka na zakup nowego akceleratora oraz powiązanych z nim urządzeń i linii technologicznych wydała od 2008 r. około 30 mln zł.

Strategicznym celem grupy Radpol jest osiągnięcie pozycji lidera na rynku europejskim w zakresie dostarczania zaawansowanych izolacji dla takich sektorów, jak: ciepłownictwo, energetyka czy gazownictwo.