Zarząd Apatora spokojny o wyniki

Prezes i analitycy mówią zgodnie, że Apator nie będzie miał problemu z realizacją prognoz. Zła wiadomość: eksport spada

Publikacja: 08.07.2010 08:53

Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora

Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora

Foto: Fotorzepa

Giełdowa spółka dobrze zaczyna III kwartał. Podpisała właśnie wartą prawie 29 mln zł umowę na wykonanie i wdrożenie informatycznego systemu zarządzania majątkiem sieciowym w centrali i wszystkich oddziałach gdańskiej Energi. Pierwsze trzy miesiące roku, naznaczone srogą zimą, przyniosły spółce spadek obrotów w porównaniu z tym okresem 2009 r. o prawie 14 proc. (do 77 mln zł), a zaskakująco wysoki zysk netto (6,2 mln zł) był skutkiem działań finansowych, a nie operacyjnych. Oficjalne wyniki za II kwartał będą jednak znacznie lepsze – zapewnia zarząd Apatora.

[srodtytul]Stabilna sytuacja[/srodtytul]

Według prognozy producenta liczników energii, wodomierzy i innej aparatury pomiarowej na koniec roku sprzedaż wyniesie 400 mln zł, a zysk netto około 40 mln zł. – Każdy kwartał powinien być lepszy od poprzedniego. Jeśli będziemy korygować nasze założenia, to na pewno w górę – przekonuje prezes Apatora Janusz Niedźwiecki. Szczegółów inwestorzy mogą się jednak spodziewać dopiero późną jesienią.

[srodtytul]Erste Bank wydał[/srodtytul]

dla spółki rekomendację „akumuluj” i ustalił cenę docelową akcji Apatora na 20,3 zł (18,6 zł wczoraj). – Myślę, że spółka nie powinna mieć problemów z realizacją prognoz – twierdzi analityk Erste Banku Piotr Łopaciuk. Zwraca też uwagę, że sytuacja firmy jest stabilna i wypracowuje ona wysokie marże. – Negatywnie mogą na nie wpłynąć rosnące koszty siły roboczej i surowców, głównie miedzi. Jednak osłabiająca się złotówka wzmacnia pozycję konkurencyjną przedsiębiorstwa – mówi Łopaciuk.

[srodtytul]Eksport spada[/srodtytul]

Portfel zamówień zagranicznych Apatora na najbliższe miesiące jest teraz wart około 50 mln zł. Jak podkreśla prezes Niedźwiecki, zmienia się to dynamicznie, bo spółka żyje z wielu małych kontraktów. Ostatnio zrealizowała kilka umów w Afryce (wartych w sumie 8 mln zł), gdzie przechodzi się na liczniki przedpłacone.

Apator uczestniczy w 20 kolejnych przetargach na tym kontynencie. Mimo to udział eksportu w obrotach firmy spada. Spółka zakładała, że powinien w tym roku wzrosnąć z 28 do 33 proc., a obniżył się o 3 pkt proc. – To głównie wina przeciągających się lub odwoływanych przetargów w dotkniętych kryzysem krajach Unii Europejskiej – tłumaczy prezes Niedźwiecki.

Według zarządu eksport nie jest jednak priorytetem. – Wciąż najlepsze kontrakty i najwyższe marże można uzyskać na rodzimym rynku – mówi prezes.

Mimo to Apator, z myślą o zdobyciu nowych rynków, planuje wejście do Czech. Pierwszym krokiem ma być zapowiadane przejęcie czeskiej spółki z branży o obrotach rzędu 20–30 mln zł rocznie. – Potencjalna akwizycja nie powinna mieć większego wpływu na wycenę Apatora ze względu na niewielką skalę – komentuje Łopaciuk.

Kilka dni temu Apator Mining, firma zależna Apatora, sprzedał inwestorom finansowym 1 mln akcji spółki matki po średniej cenie 17,94 zł za sztukę, a pieniądze wypłacił w formie dywidendy Apatorowi. Przeznaczone mają być na dużą inwestycję. Zarząd spółki nie chce na razie ujawniać jej szczegółów. We wrześniu ogłoszona zostanie nowa strategia, zawierająca między innymi propozycje restrukturyzacji grupy i program cięcia kosztów.

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją