Komitet zgodził się na rozpisanie przez urząd nowego konkursu, w ramach którego dotacja dla każdego podmiotu chcącego zbudować infrastrukturę dla rozwijania przedsiębiorstw badawczo-rozwojowych może sięgnąć najwyżej 10 mln zł. Członków Komitetu nie przekonał więc list dyrekcji Elany z apelem o pozostawienie kryteriów bez zmian.
– Szkodzi to w istotny sposób zarówno planom Elany, jak i możliwemu rozwojowi w regionie. Należy się gruntownie przyjrzeć, czy zmiana w zasadach konkursu była przeprowadzona prawidłowo – komentuje Piotr Wiśniewski, dyrektor zarządzający Elany.
Urząd marszałkowski broni się, że nie zmienił zasad w trakcie gry, bo zakończył konkurs przed otrzymaniem wniosków, a teraz rozpisze dwa nowe, co pozwoli efektywniej wykorzystać 100 mln zł, jakie ma do dyspozycji. Większość pieniędzy ma trafić do podmiotów prowadzących badania, a nie budujących infrastrukturę.
Kontrolowany przez Romana Karkosika Boryszew finalizuje transakcję przejęcia majątku Maflow, globalnego producenta komponentów dla motoryzacji – za 100 mln zł. Trudno się spodziewać, że udźwignie też ciężar prawie pełnego sfinansowania budowy parku technologicznego w Toruniu.
Inwestycja zostanie jednak prawdopodobnie zarzucona, ponieważ jej idea zasadzała się właśnie na uzyskaniu wysokiego dofinansowania unijnego. Budowa parku technologicznego miała być sposobem na zagospodarowanie przez Elanę ogromnych niewykorzystywanych i kosztownych w utrzymaniu terenów blisko centrum Torunia.