Polski rynek okien jest wyjątkowo rozdrobniony. Funkcjonuje na nim ponad 2 tys. producentów i żaden nie ma większego udziału niż kilka procent.
– Taka sytuacja mogła być uzasadniona kilka lat temu, gdy marże ze sprzedaży okien były stosunkowo wysokie i pozwalały zarabiać. W wyniku wojny cenowej wiele firm stało się jednak nierentownych i dziś ich właściciele coraz bardziej są skłonni je sprzedać – mówi Robert Klos, szef Centrum Analiz Branżowych.
Jego zdaniem nie należy się jednak spodziewać bardzo szybkiej konsolidacji i na dużą skalę. Powód to konieczność posiadania odpowiednio wysokich kapitałów niezbędnych do stworzenia dużego przedsiębiorstwa. – Konsolidacji raczej nie przeprowadzą też krajowi inwestorzy branżowi, gdyż ich potencjał jest za mały. Poza tym sztuką nie jest kupić producenta okien, ale odpowiedni udział w rynku – twierdzi Klos.
[srodtytul]Udziały w rynku[/srodtytul]
Według szacunków Centrum Analiz Branżowych w ubiegłym roku łączna sprzedaż wszystkich rodzajów okien wyniosła w Polsce około 4,2 mld zł (spadła o 5 proc.). W tym powinna wzrosnąć o 2 – 4 proc. Największe udziały w rynku miały: Dobroplast (6,3 proc.), Fakro (5,2 proc.), Drutex (3,9 proc.) i Oknoplast-Kraków (3,3 proc.). Żadna inna firma nie przekroczyła progu 3 proc.