Jednogłośnie zadecydowano o obniżeniu wartości nominalnej akcji Swarzędza z 0,50 zł do jednego grosza, dostosowując w ten sposób wartość nominalną papierów do ich wartości rynkowej (w piątek akcje Swarzędza kosztowały 0,03 zł).
Akcjonariusze głosowali za wstrzymaniem likwidacji spółki. Robert Jędrzejowski, likwidator Swarzędza i prezes Sovereign Capital, informuje jednak, że uchwała nie jest wiążąca i nie oznacza zmiany statusu formalnoprawnego spółki.
Na piątkowym walnym stawili się akcjonariusze reprezentujący nieco ponad 22 mln akcji, czyli 12,59 proc. kapitału. Zatem, jak informuje likwidator, z powodu braku kworum pod głosowanie nie poddano uchwały w sprawie uchylenia procesu likwidacji Swarzędza (muszą być obecni udziałowcy reprezentujący ponad 50 proc. akcji). Z tego samego powodu akcjonariusze nie mogli decydować o podwyższeniu kapitału zakładowego o 1,5–3 mln zł w drodze emisji nowych papierów z wyłączeniem prawa poboru.
Środki z tej emisji miałyby zostać przeznaczone na spłatę długów. Robert Jędrzejowski w niedawnej rozmowie z „Parkietem” nie wykluczał, że papiery nowej emisji obejmie Sovereign. Informował również, że trwają poszukiwania inwestora branżowego zainteresowanego skorzystaniem z giełdowego statusu Swarzędza. W I półroczu tego roku sprzedaż Swarzędza wyniosła 1,6 mln zł wobec 9 mln zł rok wcześniej, a strata netto zmniejszyła się z 8,3 mln zł do 2,8 mln zł.
