Apator rusza na podbój Niemiec

Według nowej strategii w ciągu trzech lat obroty spółki mają zwiększyć się o ponad 50 proc. I to bez planowanych przejęć

Publikacja: 06.10.2010 01:01

Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora, chce zwiększąć eksport.

Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora, chce zwiększąć eksport.

Foto: GG Parkiet, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

Prawie 620 mln zł obrotów planuje wypracować w 2013 r. producent aparatury pomiarowej. Zarząd podkreśla, że w tych szacunkach uwzględniono tylko rozwój organiczny. Na tak dynamiczny wzrost ma pozwolić, według zarządu, ogłoszona właśnie trzyletnia strategia. Jej główne założenia to między innymi ekspansja na wybranych rynkach zagranicznych, redukcja kosztów oraz poprawa wartości technologicznych produkowanych urządzeń.

[srodtytul]Eksport ma rosnąć[/srodtytul]

Jeśli chodzi o eksport, spółka chce skupić się na rynkach mogących potencjalnie przynieść największe przychody przy relatywnie wysokich marżach. Według zarządu Apatora są to głównie Niemcy i Rosja. Obecnie sprzedaż na rynek niemiecki to kilkset tysięcy złotych. Docelowo spółka chce zwiększyć udział eksportu mierników (wodomierzy, ciepłomierzy) w przychodach do 50 proc. (obecnie 30 proc.), a aparatury łącznikowej do 25 proc. (teraz 18 proc.).

W kraju spółka liczy głównie na zapowiadaną od dłuższego czasu wymianę standardowych liczników elektrycznych na takie, które umożliwiają zdalny odczyt danych. – Próbujemy przekonać Urząd Regulacji Energetyki, żeby przyspieszył prace nad zmianami w legislacji – tłumaczy Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora. Dodaje, że realnie wymiana może się na dobre zacząć dopiero za dwa–trzy lata. W założeniach URE do 2018 r. ma zostać wymienione 16 mln urządzeń. Urząd szacuje budżet tego projektu na ok. 7,6 mld zł.

[srodtytul]Zyskowne technologie[/srodtytul]

Według nowej strategii rentowność netto powinna utrzymywać się na poziomie 10 proc. rocznie. Aby podnieść zyskowność, zarząd chce postawić na produkcję urządzeń bardziej zaawansowanych technicznie. – Marże na nich są nawet o jedną trzecią wyższe niż na produktach standardowych – zapewnia prezes Niedźwiecki.

Rentowność ma też podnieść wdrażana restrukturyzacja. Spółka chce między innymi przenieść całą produkcję do mającego wkrótce powstać zakładu zlokalizowanego w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Zarząd szacuje, że centralizacja pozwoli zaoszczędzić w sumie około 30 mln zł w ciągu pięciu lat. Na sprzedaży gruntów, na których znajduje się obecna siedziba, spółka zarobi na czysto ok. 17 mln zł.

Apator szykuje też kolejne zakupy. Na początku przyszłego roku domknięte zostanie przejęcie niewielkiej czeskiej firmy (20 mln zł obrotów rocznie). Zarząd szuka też spółek w Polsce i Niemczech oraz prowadzi wstępne rozmowy z potencjalnym kontrahentem w Wielkiej Brytanii. – W grę wchodzi przejęcie całego biznesu albo jego części. Od tego zależeć będzie wielkość transakcji – informuje Niedźwiecki. Na zakupy spółka może wydać nawet 100 mln zł.

[srodtytul]Większy zysk[/srodtytul]

Po słabym operacyjnie I półroczu (tylko 13 mln zł zysku, przy 23 mln zł w 2009 r.), druga połowa roku będzie, zdaniem zarządu, znacznie lepsza. Prognozy na 2010 r. zakładają 400 mln zł obrotów i 40 mln zł czystego zysku. Według nieoficjalnych szacunków przychody będą o 50 mln zł, a czysty zysk o 15 mln zł wyższe niż w prognozie. Na lepszy wynik netto duży wpływ będzie miała niedawna sprzedaż akcji własnych.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku