Z emisji 2 mln walorów spółka pozyskała 30 mln zł brutto. Pieniądze wyda m. in. na zwiększenie kapitału obrotowego oraz zakup gruntów pod budownictwo wielorodzinne i galerie handlowe.
Debiut budowlano-deweloperskiej spółki okazał się udany nawet mimo wcześniejszych informacji o złożonych przez dwóch byłych kontrahentów wnioskach o ogłoszenie jej upadłości. Zarząd Interbudu wskazuje, że wnioski są bezzasadne, a ich złożenie przed debiutem spółki na parkiecie miało na celu m.in. doprowadzenie do wycofania się Interbudu z przysługujących mu roszczeń wobec byłych partnerów.
Spółka już podjęła działania przeciwko dawnym kontrahentom. Do sądu gospodarczego trafił pozew przeciw firmie AMG. Interbud domaga się zwrotu pieniędzy za powierzone temu podmiotowi materiały. Najpóźniej w przyszłym tygodniu do sądu trafi również pozew przeciwko Gazimeksowi. Krzysztof Jaworski, prezes Interbudu, informuje, że pomijając kary umowne, podmiot ten jest winny przedsiębiorstwu ponad 0,5 mln zł.
W portfelu zleceń spółki na przyszły rok znajdują się obecnie kontrakty o łącznej wartości około 110 mln zł. Niebawem jego wartość może wzrosnąć. – Wkrótce powinniśmy podpisać wartą około 18 mln zł umowę na budowę budynku mieszkalnego – mówi szef Interbudu. Prognozy na 2011 r. przewidują, że spółka będzie miała 200 mln zł przychodów ze sprzedaży i 18 mln zł zysku netto (w 2010 r. ma to być odpowiednio 170 mln zł i 15 mln zł). W przyszłym roku około 70 mln zł obrotów przynieść ma działalność deweloperska.
