- Szkoda, że wielomiesięczny proces negocjacyjny zakończył się fiaskiem. Niestety rozbieżności cenowe między stronami były zbyt duże – komentuje Grzegorz Żółcik, prezes Gastel Żurawie. W piątek giełdowa spółka poinformowała, że akcjonariusze PBMB Budopolu, rywala spółki w segmencie wynajmu żurawi wieżowych, nie przyjęli oferty przejęcia spółki.

Ile zaoferował Gastel? – Nie mogę tego ujawnić. Różnica między naszą ofertą a oczekiwaniami była rzędu 20 proc. – mówi Żółcik. W 2007 r. Budopol wyceniało się nawet na 90 mln zł, ostatnio jednak mówiło się o kwocie 50-60 mln zł.

W tej sytuacji Gastel zrezygnował ze sprzedaży 57 mln nowych akcji spółki w drodze oferty publicznej. Zamiast tego zarząd chce przeprowadzić ofertę z prawem poboru, w drodze której kapitał akcyjny podwoi się (dziś wynosi 43,4 mln zł i dzieli się na 108,5 mln akcji o nominale 40 groszy.). Akcje będą sprzedawane po cenie równej nominałowi walorów. Środki ze sprzedaży akcji spółka ma przeznaczyć na spłatę części zobowiązań bankowych i inwestycję w nowy sprzęt. Żółcik zapowiada również porządkowanie grupy. - Chcemy dokończyć proces sprzedaży spółki hotelowej i zbędnych nieruchomości. Myślimy również o wyjściu ze sprzedaży maszyn – wskazuje.