Około 12.30 papiery lidera polskiego rynku logistyki budowlanej wyceniane były na 0,93 zł, o 5,7 proc. powyżej kursu odniesienia. Tak znaczna zwyżka kursu ma zapewne związek z odcięciem od ceny akcji wartości prawa poboru. Na zamknięciu środowej sesji za akcję spółki płacono 1,35 zł. W związku z odcięciem prawa poboru kurs odniesienia przed czwartkową sesją ustalono jednak na 0,88 zł. Spółka planuje emisję 108,5 mln akcji serii H (w wyniku emisji podwoi się jej kapitał zakładowy). Jedno prawo poboru będzie upoważniało do objęcia jednej akcji po cenie emisyjnej równej wartości nominalnej papierów, czyli 0,4 zł. Dzień prawa poboru ustalono na 20 grudnia. By stać się właścicielami praw poboru, inwestorzy musieli mieć jednak papiery spółki trzy dni wcześniej (zgodnie z systemem rozliczeń przyjętym przez KDPW), czyli na koniec środowej sesji.
Wartość emisji sięgnie maksymalnie 43,4 mln zł. Przedstawiciele giełdowego przedsiębiorstwa zapowiadali wcześniej, że wyda ono pieniądze na zakup 6-10 dźwigów hydraulicznych oraz na spłatę części kredytów. Prospekt związany z emisją akcji serii H trafił do Komisji Nadzoru Finansowego 15 grudnia.
Czwartkowa sesja to kolejny dzień, gdy akcje Gastel Żurawi bardzo mocno drożeją. We wtorek podrożały aż o 18,8 proc. Zwyżce towarzyszyły wysokie obroty – sięgnęły 10,2 mln zł.
