Razem z nim ze stanowiska odeszła Alina Sowa, dotychczasowa wiceprezes i dyrektor finansowy budowlanej spółki. Przyczyny rezygnacji nie zostały ujawnione.
Zarząd giełdowego przedsiębiorstwa był dotychczas czteroosobowy. Poza Hołdą i Sową zasiadali w nim dyrektor handlowy Jacek Fydrych i dyrektor ds. realizacji kontraktów i rozwoju Dariusz Kowzan. W związku z odejściem prezesa rada nadzorcza delegowała do czasowego pełnienia tej funkcji Radosława Kamińskiego (na okres od 27 grudnia do 27 marca).
Przedstawiciele spółki nie komentują przyczyn rezygnacji dwojga członków zarządu. Kamiński informuje, że na początku stycznia spółka rozpisze konkurs, który wyłoni nowego prezesa Energomontażu. – Mam nadzieję, że postępowanie zostanie przeprowadzone sprawnie. Trudno jednak już teraz przewidzieć, kiedy nowy prezes pojawi się w spółce. Będzie to bowiem zależało od jego dotychczasowych zobowiązań – mówi.
Co o zmianach sądzą analitycy? – W mojej opinii rezygnacja prezesa i wiceprezes zarządu mogła być skutkiem niespójnej strategii głównych akcjonariuszy dotyczącej rozwoju spółki (są nimi Renata i Stanisław Gasinowiczowie, którzy kontrolują 27,24?proc. kapitału, oraz PBG, które ma 25 proc. akcji – red.). W takich warunkach prowadzenie biznesu z pewnością nie było łatwe – komentuje Adrian?Kyrcz, analityk z DM IDMSA. – Najbliższe tygodnie z pewnością będą poświęcone wyborowi nowych członków zarządu. Dla spółki może to oznaczać stracony?czas zarówno jeśli chodzi o planowaną akwizycję, jak i przygotowanie ofert do nadchodzących przetargów – dodaje.
