Zamet: Prezes: w tym roku padnie kolejny rekord

Giełdowy producent konstrukcji stalowych i maszyn rozgląda się za firmami do przejęcia. – Przyglądamy się spółkom z sektora hydrauliki, zarówno producentom, jak i usługodawcom, by móc obsłużyć stale rosnącą liczbę zleceń – mówi „Parkietowi" Wojciech Wrona, prezes Zametu Industry. Ile podmiotów grupa ma na oku, tego nie ujawnia.

Aktualizacja: 04.02.2012 06:41 Publikacja: 04.02.2012 05:52

Wiadomo jednak, że rozmowy się toczą. – Żadna z nich nie jest jeszcze na tyle zaawansowana, by podawać szczegóły. W tym roku powinny zapaść jednak wiążące decyzje – mówi Wrona.

Planowany zakup grupa zamierza sfinalizować ze środków własnych. – Ale akwizycje to niejedyne rozwiązane. W grę wchodzi zawarcie długoterminowych umów partnerskich – dodaje Wrona. Jednocześnie Zamet rozgląda się za gruntem z dostępem do portu morskiego, który pozwoliłyby m.in. na usprawnienie dostaw.

– Planujemy również rozwój biura projektowego, a także wzrost liczby urządzeń sprzedawanych łącznie z hydrauliką, które przynoszą najwyższe marże – mówi prezes Zametu. W minionym roku stanowiły one około 30 proc. podpisywanych umów. – Liczymy, że w 2012 roku wzrost sięgnie około 10 proc. Docelowo chcemy, by w ciągu trzech, czterech lat wszystkie maszyny opuszczające nasze hale produkcyjne były wyposażone w kompletne systemy hydrauliczne – dodaje.

Na inwestycje pójdzie kilkanaście milionów złotych, także ze środków własnych. – Jeśli sytuacja makroekonomiczna znacząco się nie pogorszy, w tym roku powinniśmy poprawić sprzedaż naszych produktów zarówno pod względem wolumenu, jak i wartości podpi- sywanych?umów, ustanawiając tym samym nowy rekord na każdym z tych pól – zaznacza Wrona.

Wiadomo już, że portfel zleceń na 2012 rok jest wypełniony w ponad 70 proc. Grupa ma podpisane kontrakty na ponad 110?mln zł.

Mimo inwestycji Zamet nie wyklucza w tym roku wypłaty?dywidendy. – Zarząd będzie?rekomendował przeznaczenie na ten cel co najmniej 50?proc. skonsolidowanego zysku netto – podkreśla prezes Wrona.

Jest zadowolony z wyników minionego roku. – 2011 rok był?rekordowy. Także czwarty kwartał był lepszy, zarówno pod względem przychodów, jak i zysku netto, niż rok wcześniej – dodaje.

Prognoza zakładała wypracowanie w ubiegłym roku 22,5 mln zł zysku netto przy 164,2 mln zł przychodów ze sprzedaży. Narastająco po trzech kwartałach grupa miała 13,6 mln zł skonsolidowanego zysku netto i 116,4 mln zł przychodów.

Budownictwo
Noble Securities zaleca sprzedawać akcje Budimeksu
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Budownictwo
Prezesi spółek deweloperskich zarabiają krocie
Budownictwo
Grupa Ghelamco z mniejszym długiem i uwagami audytorów
Budownictwo
GTC bez uwag audytora i z pomysłem na PRS w Niemczech
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Budownictwo
Przejęcie na rynku deweloperskim. Develia kupuje Bouygues Immobilier Polska
Budownictwo
Czy jest już fundament pod odbicie sprzedaży mieszkań?