- Na niższy wynik netto negatywny wpływ miały różnice kursowe - mówi Tadeusz Nowicki, prezes grupy Ergis. W pierwszym kwartale tego roku roku były ujemne (1,3 mln zł), natomiast rok temu były dodatnie (4,1 mln zł). Jego zdaniem poprawa rentowności operacyjnej to głównie efekt reorganizacji w biznesie folii twardych, której kluczowym elementem było przeniesienie części produkcji tego asortymentu z Niemiec do Polski, oraz dobrych wyników segmentu folii rozciągliwych produkowanych na nowej linii w Oławie. Oba te czynniki z nadwyżką skompensowały 10-proc. spadek marży na sprzedaży miękkich folii PVC. Firma rozważa przeniesienie z Niemiec do Polski linii do produkcji tego segmentu, głównie ze względu na niższe koszty pracy.
- Naszym celem jest osiągnięcie 10 proc. rentowności EBITDA. Realnym terminem osiągnięcia tego poziomu to 2-3 lata - dodaje Nowicki. Rentowność EBITDA Ergisu za 2012 r. wyniosła 5,7 proc.
- Rynek kurczy się w tempie ok. 2 proc., ale nam udaje się zwiększać udziały. Po dużych inwestycjach i przejęciach priorytetem jest wzrost rentowności. Chcemy go osiągnąć bardziej przez cięcie kosztów niż podnoszenie cen naszych produktów. Wciąż widzimy duży potencjał do osiągania synergii z niemieckimi zakładami - mówi Nowicki. - Dlatego w tym roku nie zamierzamy przeprowadzać akwizycji. Musiałaby się trafić wyjątkowa okazja, abyśmy się zdecydowali na przejęcie - zaznacza.
Zdaniem prezesa sytuacja na rynku surowców nie była sprzyjająca dla branży i Ergisu. Ceny niektórych surowców prawdzie spadły wobec poprzedniego kwartału, ale były wyższe niż w pierwszych miesiącach ubiegłego roku. - Zakładamy lekki wzrost cen surowców w dalszej części roku. Dostawcy próbują osiągnąć około 5 proc. wzrost - mówi Nowicki.
Na koniec I kwartału tego roku zadłużenie odsetkowe grupy wyniosło 164 mln zł. Na koniec 2012 r. było to 109 mln zł, ale jak podkreśla Nowicki wynika to z sezonowości (nieparzyste kwartały cechują się większym zadłużeniem). Na koniec I kwartału 2012 r. zadłużenie odsetkowe wyniosło 162 mln zł. W listopadzie zapadają 4-letnie obligacje zamienne na akcje o wartości nominalnej 30 mln zł, które objęły głównie instytucje finansowe.