Na początku roku zapowiadał pan, że Robyg w 2011 r. niemal podwoi sprzedaż, znajdując nabywców na około 1 tys. lokali. Czy plan ten jest aktualny?
Nie widzę powodów dla których mielibyśmy weryfikować plany. Po dziewięciu miesiącach zrealizowaliśmy ponad trzy czwarte zakładanej sprzedaży, zainteresowanie klientów naszą ofertą jest duże. Sprzedajemy około 250 lokali w każdym kwartale, co jest planem minimum na 2011 r., tak więc nie mamy powodów do narzekań.
Na koniec I półrocza Robyg miał ponad 190 mln zł w kasie. Spodziewano się, że spółka wyda przynajmniej część tych środków na zakupy gruntów, jednak do tej pory nie pochwaliła się zawarciem żadnej umowy tego typu.
Na koniec III kw. gotówki w kasie mamy nawet nieco więcej, jednak już niebawem sytuacja może ulec zmianie. Negocjujemy zakup kilku nieruchomości, myślę że już wkrótce będziemy mogli poinformować o zawarciu umów.
W jakich lokalizacjach Robyg chciałby nabyć grunt?