Wezwanie zostanie ogłoszone najdalej siedem dni po zarejestrowaniu zmian statutu, dokonanych w marcu (w związku z obniżeniem kapitału zakładowego). Na koniec I kwartału Polna miała 6,9 mln zł gotówki. – Będziemy się posiłkować 2–2,5 mln zł kredytu w rachunku bieżącym. Ostateczna kwota będzie zależeć od wyników wezwania – komentuje Andrzej Piszcz, prezes Polnej.
W I kwartale spółka miała 8,2 mln zł przychodów i 100 tys. zł zysku netto. – Jesteśmy zadowoleni z 20-proc. wzrostu sprzedaży, pierwszy raz od trzech lat początkowe miesiące roku zostały zakończone na plusie. Zazwyczaj zamówienia mamy maksymalnie na dwa miesiące naprzód, w tej chwili portfel zleceń oceniam jako zadowalający – mówi Piszcz. Firma zarzuciła plany budowy grupy kapitałowej. Będzie się koncentrować na redukcji kosztów i poprawie rentowności.