Ekspert zauważa, że bardzo ciężka sytuacja górnictwa węglowego w Polsce zmusza spółki do eksportu swoich maszyn i urządzeń. „Tym śladem podąża zarówno Kopex, jak i Famur. Obydwie spółki starają się także poprzez reorganizację zwiększyć elastyczność działania" – zauważa w raporcie analityk.

Ekspert podkreśla, że Kopex ma spory potencjał do udanej restrukturyzacji. Jego uwolnienie umożliwiłoby temu producentowi na większą konkurencyjność na trudnym rynku i utrzymanie części osiąganych marż. W efekcie analityk wycenił akcje Kopeksu na 10,40 zł, co biorąc pod uwagę aktualny kurs (8,20 zł) daje dość duży, bo 27 proc. potencjał do zwyżek. W momencie wydawania rekomendacje akcje kosztowały jednak drożej, więc ekspert wydał zalecenie „akumuluj".

W przypadku Famuru analityk podkreśla, że spółka ta charakteryzuje się wyższą rentowności i efektywnością działania, a także niższym zadłużeniem. „W naszej ocenie, pomimo niedawnej akwizycji i budowy nowego segmentu na bazie przejętego Famaku, spółka będzie musiała pogodzić się ze spadkiem rentowności. Jedną akcję Famuru wyceniamy na 2,80 zł, a zalecenie brzmi „neutralnie"".

Krefta szacuje, że zysk netto Kopeksu w 2015 r. wyniesie 74,8 mln zł, a Famuru 91,4 mln zł. Rok później ma to być kolejno 81,7 mln zł oraz 101,4 mln zł.