- Po udanym dla spółek z branży automotive 2014 roku podtrzymujemy nasze pozytywne nastawienie do sektora na 2015 rok. Rynek rośnie już nieprzerwanie od 21 miesięcy, a perspektywy na 2016 są równie dobre – oceniają analitycy biura.
Podkreślają, że branży motoryzacyjnej pomaga ożywienie gospodarcze, a wśród największych europejskich rynków wyróżniają się te, które najbardziej ucierpiały podczas kryzysu: Włochy, Portugalia, czy Hiszpania. Optymistycznie patrzą też na krajowy rynek. - W ostatnich latach zmienił się układ sił w polskim sektorze motoryzacyjnym: produkcja części samochodowych, przewyższyła produkcje samochodów. Tym samym Polska powoli staje się zagłębiem Europy wśród podzespołów i zamienników do branży motoryzacyjnej. Głównymi czynnikami to powodującymi są m.in.: centralne położenie w Europie, zapewniające szybsze dostarczenie produktów i tańsze koszty pracy – wyjaśniają.
Wśród giełdowych reprezentantów branży automotive analitycy DM BPS wyróżnili: Alumetal, Izo-Blok i UniWheels. Dla pierwszej spółki, producenta aluminium odzysku, wydali rekomendację „trzymaj" wyceniając jej akcje na 55 zł. Oceniają, że wpływ węgierskiej inwestycji (wzrost mocy o 35 proc.) i zwrot części zainwestowanych środków (dotacja rządu węgierskiego) zauważalny będzie najwcześniej na przełomie 2016 i 2017 roku. Jednocześnie zwracają uwagę, że Alumetal obecnie funkcjonuje w niestabilnym otoczeniu, a wyniki w I kwartału ukazały problemy z efektywnym zarządzaniem spreadem (Alumetal zawiera kontrakty w 85 proc. o stałej cenie, na okres 3 miesięcy, co przy rosnących cenach złomu zmniejsza wypracowywaną realną marżę), który poprzez dynamiczne wzrosty, zamiast pomóc, osłabił wyniki. - Podobna sytuacja rynkowa ma miejsce w II kwartale, jednak Zarząd zdecydował się powiększyć liczbę otwartych kontraktów na złom i zapasy o ok. 20 proc., co powinno w pewnym stopniu zniwelować negatywny wpływ i naszym zdaniem pomoże wygenerować zysk brutto ze sprzedaży w II kwartale na poziomie 26,1 mln zł . Prognozowany przez nas wzrost zysku netto w 2015 roku wyniesie około 7,9 proc. – piszą eksperci.
Z kolei zalecenie dla Izo-Bloku brzmi „kupuj" z ceną docelowa na poziomie 130 zł. Zdaniem analityków wybudowanie nowego zakładu w Chorzowie, przyczyni się do dynamicznych wzrostów zarówno mocy produkcyjnych jak i sprzedaży w najbliższych 2-3 latach. - Docelowo spółka zainstaluje w nowym zakładzie 8 maszyn, które zwiększą obecne moce o 50 proc. Izoblok posiada również bardzo stabilną i silną pozycję rynkową, co przekłada się na wieloletnie kontrakty z największymi światowymi koncernami motoryzacyjnymi. Działalność wspiera również wzrost popytu na EPP na rynku motoryzacyjnym, do którego spółka kieruje blisko 90 proc. swoich produktów – argumentują specjaliści.
W ocenie brokera potencjał posiada również UniWheels. Dlatego zaleca kupowanie akcji producent felg wyceniając je na 132,20 zł. Atutem spółki jest stabilny model biznesowy, przejawiający się wieloletnią historią kontaktów z czołowymi koncernami samochodowymi i pełny portfel zamówień do 2016 roku wynoszący 6,2 mln sztuk (nie uwzględnia nowej inwestycji). - Na korzyść grupy działa również operowanie w SSE, która pozwala na zmniejszenie opodatkowania, a także niższe koszty pracy w polskich zakładach. W dalszej perspektywie Grupa zyska na ogólnej rynkowej tendencji wprowadzania większych średnic felg, które są wyżej umarżowione, na wzroście użycia alufelg w samochodach, a także na dobrej pozycji przetargowej (rosnące ceny aluminium są przekładane na klientów OEM) - uzasadnia broker.